Dwie osoby zostały ranne w wyniku wybuchu gazu, do którego doszło w jednym z domów w Bukowinie Tatrzańskiej.
Jak informują strażacy, do tragedii doszło po tym, jak gaz zaczął ulatniać się z nieszczelnej butli podłączonej do kuchenki.
- W wyniku wybuchu poparzone zostały dwie osoby - mówi „Dziennikowi Polskiemu” Andrzej Król Łęgowski, rzecznik prasowy zakopiańskiej straży pożarnej. Ucierpieli 40-letni mężczyzna i 7-letnie dziecko.
Poszkodowani zostali natychmiast przetransportowani karetkami pogotowia do zakopiańskiego szpitala. Później młodszy z pacjentów trafił do szpitala dziecięcego w Krakowie. Było to konieczne, bo miał poważnie poparzone drogi oddechowe.
Na miejscu lekarze określili jego stan jako ciężki, ale stabilny.
Zdaniem strażaków wybuch gazu był duży, ale na szczęście nie spowodował pożaru i wysokich strat materialnych w domu.
Budynek w Bukowinie Tatrzańskiej nadal stoi na swoim miejscu i niedługo po tym, jak strażacy zarządzili jego ewakuację pozostali mieszkańcy obiektu mogli wrócić do środka.
Policja bada, czy wybuchu nie udało się uniknąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
