Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bulwary wiślane nie będą zasypiały po zmroku. Są plany ich oświetlenia

Małgorzata Mrowiec
Oświetlenie bulwarów pozwoli spędzać tam czas do późna nie tylko latem
Oświetlenie bulwarów pozwoli spędzać tam czas do późna nie tylko latem FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Przestrzeń miasta. Armatorzy przedstawili swój pomysł, a Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu chce wykorzystać ich koncepcję.

Niedawno pisaliśmy, że co roku powraca temat oświetlenia bulwarów Wisły, a właściciele barek już nawet sami opracowali koncepcję. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zadeklarował, że ją wykupi – jeśli się znajdą pieniądze. Właśnie się znalazły: 120 tys. zł na koncepcję i opracowanie dokumentacji projektowej.

To kwota, która pierwotnie była zapisana w budżecie miasta na iluminację klasztoru w Łagiewnikach. – Okazało się jednak, że ponieważ nie jest to obiekt gminny, nie możemy zrealizować tego zadania – wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.

Skorzystają więc na tym bulwary wiślane. Są szanse, że budowa oświetlenia mogłaby tam ruszyć w przyszłym roku.

Autorem koncepcji jest Stowarzyszenie Armatorów i Inwestorów Dorzecza Górnej Wisły.

– Przewiduje ona całościowe zagospodarowanie bulwarów: oświetlenie, małą architekturę, place zabaw i sanitariaty – wymienia Marcin Królczyk, prezes stowarzyszenia. – Wystąpiliśmy z tą inicjatywą, ponieważ w sprawie bulwarów Wisły od lat nic się nie dzieje, a zależy nam, żeby ktoś o nie zaczął dbać – tłumaczy. Dodaje, że latem to miejsce żyje do późnych godzin, ale w miesiącach, kiedy ciemno robi się już od godziny 16, zbiera się na bulwarach tzw. element, więc inni wolą się tu nie zapuszczać.

Armatorzy mają pomysł na urządzenie obu brzegów Wisły na odcinku od Salwatora do Stopnia Dąbie. Chcieliby nowych ławek i koszy, a także uporządkowania schodów i zejść na bulwary – te obecnie dzikie mogłyby się zamienić w potrzebne np. zjazdy dla wózków. Autorzy zastanawiają się jeszcze nad dobrym rozwiązaniem dla alejki dla pieszych i ścieżki rowerowej.

Przestrzenie pod mostami proponują obsadzić bluszczami, zielonymi przez cały rok, a ponadto umieścić tam toalety, na początek przenośne. Korzystający z bulwarów – według koncepcji armatorów – zyskaliby place zabaw, np. przed Galerią Kazimierz.

Pomyślano też o marinie, gdzie można by zwodować łódź czy żaglówkę i ją zacumować. Armatorzy widzą dla niej miejsce przy moście Kotlarskim, od strony Zabłocia.

Co do oświetlenia, są w koncepcji trzy różne wersje: tradycyjne lampy z energooszczędnymi żarówkami, lampy zasilane energią słoneczną, z wkładami ledowymi, a tam, gdzie alejki są blisko murów oporowych – oświetlenie montowane do muru.

– Ktoś musi policzyć, czy bardziej opłaci się prowadzenie instalacji i tradycyjne oświetlenie, czy lampy proekologiczne, których koszt jest jednak dość wysoki – mówi Marcin Królczyk.

W ramach oświetlania bulwarów proponowana jest też iluminacja: mostów, ciekawych miejsc, murów bulwarów, wybranych drzew.

Armatorzy mają przekazać ZIKiT prawa autorskie do koncepcji, co będzie kosztować ok. 40 tys. zł.

– Ta koncepcja daje szanse na ożywienie bulwarów. Na początek skupimy się na oświetleniu. Jeszcze w tym roku, zaraz po pozyskaniu koncepcji, przystąpimy do opracowania projektu – zapowiada Michał Pyclik z ZIKiT.

ZIKiT będzie składał wnioski do budżetu, by w trzech kolejnych latach znalazło się w nim po kilka milionów złotych na realizację projektu.

– Uważamy jednak, że część dotycząca mariny nie powinna być realizowana przez gminę, tylko przez inwestora prywatnego – zaznacza jeszcze Michał Pyclik.

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski