Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz broni szachów: to nie kuriozum, ale atrakcja turystyczna

Redakcja
Turystów z Łodzi zaskoczył widok betonowych figur szachowych FOT. ANNA KOZIAŁ-OGORZAŁEK
Turystów z Łodzi zaskoczył widok betonowych figur szachowych FOT. ANNA KOZIAŁ-OGORZAŁEK
PIWNICZNA-ZDRÓJ. Szachy z parku zdrojowego stały się słynne w całej Polsce. Problem w tym, że nie wiadomo czemu mają służyć, gdyż partii nie da się nimi rozegrać.

Turystów z Łodzi zaskoczył widok betonowych figur szachowych FOT. ANNA KOZIAŁ-OGORZAŁEK

Betonowe szachowe figury, które ustawiono w parku zdrojowym, według władz miasta miały być doskonałą atrakcją. Tymczasem stały się pośmiewiskiem. Wszystko przez to, że są zupełnie bezużyteczne, bo przytwierdzone na stałe do podłoża.

- To wygląda raczej jak jakiś pomnik. Nie wiem czemu mają służyć - zastanawia się Mariola Mrowicka, turystka z Łodzi.

O szachach kilka dni temu zrobiło się głośno w całym kraju, gdy na miejsce przyjechali reporterzy "Teleexpressu" i "Faktów" TVN.

- Dziennikarze, którzy przygotowywali materiał telewizyjny o naszych szachach, specjalnie zmontowali go tak, by nas ośmieszyć - oburza się burmistrz Piwnicznej Edward Bogaczyk. - Tymczasem szachy są takie, jakie miały być. Figury pełnią funkcję dekoracyjną, a szachownica jest wielofunkcyjna. Można na niej urządzać atrakcyjne turnieje z ludźmi zamiast pionków lub grać plastikowymi szachami, które będą do wypożyczenia w sezonie - dodaje.

Burmistrz podkreśla, że gdyby przy szachownicy stanęły ruchome figury, mogłyby zostać ukradzione. Przypomina, że wandale niszczyli już ławki i lampy w parku, więc taki sam los spotkałby figury z mniej odpornych materiałów.

Burmistrz Bogaczyk w odpowiedzi na materiały telewizyjne zamierza zorganizować wielki turniej szachowy.

- Zamiast tej szachownicy, można by było postawić stoliki z planszami. Kosztowałyby mniej i nikt by nie narzekał - mówi mieszkaniec Piwnicznej.

Budowa pola i zagospodarowanie terenu wokół szachownicy kosztowało miasto prawie 200 tys. zł. Projekt został przygotowany przez krakowską firmę.

Anna Oskierko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski