Burmistrz odwołał swojego zastępcę

CHRZANÓW. Czym naraził się wiceburmistrz Stanisław Dusza?

Tydzień temu na sesji na wiceburmistrza Stanisława Duszę poskarżył się jeden z radnych. Mirosław Sygnat stwierdził publicznie, że wiceburmistrz go oszukał i domagał się jego odwołania. Pytany o komentarz do tej sprawy burmistrz Ryszard Kosowski skwitował, że radny może wnioskować o co chce. Zapewniał, że z wnioskiem o odwołanie swojego zastępcy nie zamierza nic robić. Dwa dni temu burmistrz odwołał jednak ze stanowiska wiceburmistrza Stanisława Duszę. - Obydwie sprawy nie mają ze sobą nic wspólnego. To zbieg okoliczności - zapewnia Ryszard Kosowski.

Współpracownicy obydwu panów potwierdzają, że tak właśnie jest, a Kosowskiemu i Duszy już od jakiegoś czasu razem było nie po drodze. Podobno na wiceburmistrza były skargi m.in. od dyrektorów szkół. Niektórzy zastanawiają się jednak czemu burmistrz zwlekał ze swoją decyzją aż do tej chwili? Stanisław Dusza zdobył przecież w ostatnich wyborach mandat radnego i z niego zrezygnował, by zachować stanowisko wiceburmistrza. Już wtedy Kosowski mógł podziękować mu za współpracę. Dusza zachowałby mandat, a tak zostanie z niczym. - Każdy na takim stanowisku musi liczyć się z tym, że w każdej chwili może zostać odwołany. Swoją decyzję podjąłem teraz, bo dopiero teraz zdecydowałem o zmianach, które mają zajść w gminnej oświacie i w urzędzie - tłumaczy burmistrz Ryszard Kosowski. Reorganizowany będzie m.in. Zarząd Szkół i Przedszkoli. Jeden z pracowników przejdzie do Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego, a pięć osób do nowo tworzonego wydziału edukacji. Po tych posunięciach kompetencje wiceburmistrza ds. społecznych będą mocno ograniczone, stąd decyzja o odwołaniu. Wiadomo też, że w nowych strukturach dla wiceburmistrza żadna posada się nie znajdzie. Kosowski nie zamierza na razie powoływać drugiego wiceburmistrza, ale będzie zarządzać gminą sam, z pomocą wiceburmistrz Urszuli Palki.

O komentarz chcieliśmy poprosić też najbardziej zainteresowanego czyli wiceburmistrza. Niestety Stanisław Dusza nie odbierał telefonu komórkowego. Nie oddzwonił też mimo prośby nagranej na poczcie głosowej.

Eliza Jarguz