Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy: Nie musimy, tylko możemy

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Fot. Aleksander Gąciarz
Burmistrz Proszowic Grzegorz Cichy tłumaczy dlaczego zamierza wydać 1,4 miliona złotych na wykup udziałów w gminnej spółce Giełda Rolna Ek-Rol.

– Otrzymał Pan od radnych zielone światło na emisję obligacji o wartości 1,4 mln złotych na wykup udziałów w Giełdzie Rolnej Ek-Rol. Po co gminie te udziały, skoro i tak ma ich większość?

– Na początku przemian społecznych i budowy odrodzonego samorządu władze gminy, tworząc spółki komunalne, zastosowały kilka wariantów. Prowikom oraz Kombud zostały przekształcone w spółki cywilne. Działający jako jednostka budżetowa Zakład Wodociągów i Kanalizacji został zlikwidowany ale usługę i pracowników przejął ZWiK jako spółka cywilna. Z kolei spółka KZGM ma 100-procentowy udział gminy, podobnie jak obecnie MOSiR i Wodociągi Proszowickie.

LCB miał trzech wspólników z różnych szczebli samorządu. W przypadku Ek-Rolu, udziałowcami mieli być plantatorzy, rolnicy i firmy z branży rolniczej. Dzisiaj współwłaścicielami Giełdy Rolnej Ek-Rol jest 21 udziałowców, są to osoby prywatne, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Proszowicach, oraz Tarnowskie Zakłady Osprzętu Elektrycznego Tarel. Z wieloletniego doświadczenia wiemy, że najlepsze możliwości sprawowania nadzoru nad spółką, przeprowadzenie inwestycji a zwłaszcza pozyskiwania dofinansowań daje posiadanie 100 procent udziałów. Dlatego ich nabycie pozwoli nam być właścicielem spółki w pełnym znaczeniu tego słowa. Do tej pory ponad 1/3 jest w rękach prywatnych.

Dodatkową ważną sprawą są odmienne cele, które ma udziałowiec prywatny a samorządowy. Osoby fizyczne bądź przedsiębiorstwa oczekują wypłaty dywidendy lub innych przywilejów typu darmowy wjazd, a zadaniem ustawowym gminy jest zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty mieszkańców poprzez prowadzenie targowisk i hal targowych. Czyli tworzenia dobrych warunków do pracy i handlu.

– Niektórzy radni mają obawy, czy pieniądze z emisji tych obligacji rzeczywiście zostaną wydane na wskazany cel.

– Chciałbym uspokoić te obawy. Nie przeznaczymy tych pieniędzy na spłatę należności pozostałych do spłaty za budowę basenu, na nadzwyczajne remonty dróg, na budowę nowej szkoły. Chcemy tylko wykupić wszystkie udziały w spółce Ek-Rol od wspólników, których jest w tej chwili 21.

– Tak naprawdę chodzi jednak przede wszystkim o wykup udziałów Tarelu, który ma blisko 1/3 udziałów, a relacje gminy z firmą od dawna nie układają się wzorowo.

– Tarel od kilku lat pisał wnioski do gminy Proszowice, dotyczące przejęcia udziałów, zwiększenia kapitału, utworzenia spółki zależnej. Poprzednia Rada Miejska dała burmistrzowi zgodę na sprzedaż udziałów w spółce Ek-rol, ogłoszone były nawet dwa przetargi. My idziemy w odwrotnym kierunku.

– Tarel już dość dawno wystąpił z propozycją sprzedaży swoich udziałów.

– Pismo z taką propozycją wpłynęło jesienią ubiegłego roku. W biznesie jednak cierpliwość popłaca. My nie musimy kupować tych udziałów, my możemy je kupić. Nie jest tajemnicą, że im bardziej komuś na towarze zależy, tym więcej za niego płaci. Teraz, gdy Rada Miejska zgodziła się na wydanie z budżetu określonej kwoty, siądziemy do konkretnych rozmów. Obiecuję, że będą prowadzone w sposób jawny.

– Projektów umów sprzedaży jest aż cztery. Dlaczego tak dużo?

– Sprawa nie jest prosta. W 2005 roku Tarel, wchodząc w posiadanie udziałów w Ek-Rolu, równocześnie zobowiązał spółkę do nabycia udziałów w Zakładzie Przetwórstwa Owocowo Warzywnego Hortino z Leżajska. I tak się stało. Czyli pieniądze otrzymane za sprzedaż udziałów Tarelowi, trafiły do Hortino, gdzie większość udziałów ma Tarel. Teraz my chcemy kupić udziały od Tarelu, ale ten chce, żeby Ek-Rol pozbył się udziałów w Hortino. To komplikuje całą transakcję.

– Obligacje oznaczają kolejne powiększenie zadłużenia gminy.

– Ich spłata obciąży kolejną kadencję. Dlatego podchodzimy do tematu bardzo rozważnie. My na razie tylko możemy obligacje wyemitować. Jeżeli okaże się, że Tarel zrezygnuje ze sprzedaży udziałów lub zażąda za nie zbyt wysokiej ceny, to odpuścimy. Albo poczekamy kolejny rok.

- Jaka cena byłaby gminy do zaakceptowania?

- Punktem wyjścia są trzy kryteria: cena nominalna jednego udziału, dwie wyceny majątku Ek-Rolu i oczywiście cena zaproponowana przez właściciela udziałów.

– Właściciel Tarelu Józef Sztorc wielokrotnie zwracał uwagę, że spółka o takiej strukturze udziałów nie może sięgać po środki unijne na modernizacje targowisk. Firma w porównaniu z innymi tego typu podmiotami została w tyle.

–Złożyliśmy wniosek do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 wniosek o dotacje z funduszy unijnych na przebudowę i modernizacje targowiska przy ul. Brodzińskiego. Mamy nadzieję, że otrzymamy dofinansowanie. Myślę, że sprawy idą w dobrym kierunku. Środowe targi i niedzielne giełdy są jednymi z największych w Małopolsce. Jarmarki odbywają się w Proszowicach od czasów Kazimierza Wielkiego i jeszcze długo będą się odbywać.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 18

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski