Korespondencja "Dziennika" z USA
Przywódca Afroamerykanów pastor Al Sharpton, główny organizator protestów, oskarża władze miasta o celowe spowalnianie śledztwa oraz domaga się przesłuchania i aresztowania funkcjonariuszy, którzy wystrzelili w stronę Diallo 41
kul.
Ostatnio doszło do kolejnej demonstracji. 14 uczestników protestu stanęło przed głównym wejściem do budynku miejskiej komendy policji, blokując wejście. Policja nie interweniowała. Po 20 minutach próby nerwów, demonstranci zdecydowali się na wejście do środka. Dopiero po upływie kolejnych 15 minut dyżurny policjant zwrócił na nich uwagę, prosząc o dobrowolne opuszczenie gmachu. Grupa nie zastosowała się do polecenia, protestujący zostali aresztowani. Nigdy wcześniej w historii miasta nie zdarzyło się, by jego były burmistrz został aresztowany przez policję, która zresztą z ociąganiem i lekkim zażenowaniem nałożyła na przeguby rąk Dinkinsa plastikowe kajdanki. Aresztowanych po przesłuchaniu i wręczeniu wezwań na kolegium zwolniono po godzinie.
Burmistrz Rudolph Giuliani, który wysadził z siodła przed sześcioma laty Dinkinsa, określił demonstrację jako popis obliczony na zdobycie społecznego rozgłosu.
ELŻBIETA RINGER
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?