Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza po wpisie Błażeja Augustyna. Piłkarza Lechii Gdańsk broni Jakub Wawrzyniak

red
Burza po wpisie Augustyna. Pilkarza broni Wawrzyniak
Burza po wpisie Augustyna. Pilkarza broni Wawrzyniak Przemyslaw Swiderski
Temat płac jest obecnie tak samo ważki, jak dokończenie ligi czy sposób rozstrzygnięcia jej przed upływem wszystkich kolejek. Na Twitterze skrajne reakcje wywołał wpis obrońcy Lechii Gdańsk Błażeja Augustyna. - Przykro mi, jeśli nie spełniam waszych oczekiwań, ale moje są dla mnie ważniejsze - napisał doświadczony stoper w kontekście redukcji kontraktów.

Augustyn od połowy 2017 roku reprezentuje biało-zielone barwy i ma to czynić do czerwca, bo tak przewiduje kontrakt. W zeszłym sezonie był kluczową postacią drużyny. Razem z Michałem Nalepą stworzył silny duet. Obaj dołożyli cegiełkę do zdobycia Pucharu Polski i wywalczenia trzeciego miejsca w ekstraklasie.

Od 30 października Augustyn nie rozegrał jednak żadnego meczu. 32-latek nabawił się kontuzji. Jego miejsce w defensywie zajął Mario Maloca, który wrócił do Lechii z Niemiec.

Augustyn to jeden z czterech zawodników, którzy pod koniec roku upomnieli się o zaległe pensje. Oprócz niego wezwania wysłalli też Sławomir Peszko, Rafał Wolski oraz Artur Sobiech - twierdził "Przegląd Sportowy". Ich już w klubie nie ma. Sobiech wylądował w Turcji, Wolski w Płocku, a Peszko na bezrobociu. Kontrakty dwóch ostatnich piłkarzy zostały rozwiązane z winy Lechii. Jak będzie w przypadku Augustyna?

W związku z epidemią koronawirusa rada nadzorcza Ekstraklasy zarekomendowała klubom, by te obniżyły płace zawodników nawet do poziomu 50 procent. Za minimalną pensję uznano natomiast 10 tys. złotych. Augustyn przyznał, że byłby zdolny do ustępstw, gdyby ktoś zapytał go wcześniej o zdanie.

Po ostatnim wpisie Augustyna zaroiło się od komentarzy. Internauci zarzucili piłkarzowi, że traktuje Lechię jak bankomat. - Bankomaty są w bankach. Ja jestem zatrudniony, wykonuję swoja pracę i jak każdy pracownik powieniem otrzymywać pensję - napisał Augustyn w odpowiedzi na jeden z tweetów.

W obronie Augustyna stanął jego były kolega z Lechii, Jakub Wawrzyniak. Na Twitterze napisał: - Ostatnie wynagrodzenia w Lechii za 12/2019, brak premii za PP 2019, superpuchar i 3 miejsce sezonu 18/19. I jeszcze wielkie oburzenie jak Oni mogą się upominać o swoje , traktują klub jak bankomat itp. - napisał były reprezentant Polski (pisownia oryginalna - przyp. red.)

EKSTRAKLASA w GOL24

Kluby od lat są podłączone do miejskich kroplówek. Zgodnie z przepisami urzędy muszą te informacje podawać do wiadomości publicznej. I tak na przykład dowiadujemy się, ile Urząd Miejski w Radomiu przeznacza na stypendia dla sportowców - w tym graczy oraz trenera pierwszoligowego Radomiaka. Wykaz opublikowano z uwzględnieniem pierwszego półrocza 2020 roku. Na dotowanej liście jest: - trener i jego dwudziestu podopiecznych- zarazem dziewiętnastu Polaków i trzech obcokrajowców Czy tyle rzeczywiście zarabia się w zespole? Otóż nie, bo nie znamy pozostałej części kontraktów, za którą odpowiada sam Radomiak.

Tyle zarabia się w Radomiaku. A to tylko stypendia od Miasta Radom

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Burza po wpisie Błażeja Augustyna. Piłkarza Lechii Gdańsk broni Jakub Wawrzyniak - Gol24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski