Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był pożar. Dom został bez dachu

Tomasz Mateusiak
Spalony dach domu w Bukowinie zabezpieczali strażacy
Spalony dach domu w Bukowinie zabezpieczali strażacy FOT. TOMASZ MATEUSIAK
Bukowina Tatrzańska. Rodzinny dramat przed świętami przeżywa jedna z rodzin w Bukowinie. W nocy z niedzieli na poniedziałek spalił się im dach nad głową.

Strażacy, sąsiedzi, a także władze gminy. Wszyscy ruszyli na pomoc rodzinie z Bukowiny przy ul. Sportowej, w domu której w nocy z niedzieli na poniedziałek wybuchł pożar.

W wyniku rozszczelnienia się komina spaleniu uległo całe poddasze i spora część dachu, w którym mieszkała pięcioosobowa rodzina.

– Pożar w domu był dosyć duży – mówi Andrzej Król Łęgowski, rzecznik zakopiańskiej straży pożarnej. Płonęło niemal całe poddasze. Niestety, by zwalczyć ogień strażacy musieli rozebrać część dachu. Skutkiem tego dom, w którym szalał ogień, teraz trzeba będzie choć prowizorycznie osłonić od deszczu czy śniegu.

Ta operacja rozpoczęła się już wczoraj. Po południu strażacy z OSP Bukowina Tatrzańska zakładali na spalony dach specjalne plandeki.

– Pogorzelcy są pod opieką Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej – mówi Stanisław Łukaszczyk, wójt gm. Bukowina Tatrzańska. Będzie się starał dostarczyć im wszystko, co potrzebne. Dostaną też zapomogę na odbudowę domu, a jeśli będą chcieli – tymczasowe lokum zastępcze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski