Na Sumatrze w kilku izolowanych grupach egzystuje 400 okazów z czego może pół setki jest zdolna do rozrodu. Kilka dni temu mieszkańcy zgłosili znalezienie martwej, ciężarnej samicy. Zdechła w sidłach kłusownika, który nie zdążył dobrać się do zdobyczy.
Rachunek jest przeraźliwie bolesny: czterysta minus jeden (nie licząc kilku młodych). Spadkowa tendencja utrzymuje się nieustannie od wielu od dekad. Ciągle mniej i mniej.
Do tego na Sumatrze ubywa pierwotnych lasów a kłusownicy zrobią wszystko, by dopaść ostatnie okazy. Przerobią tygrysy na leki, afrodyzjaki i trofea, za które nieprzytomnie bogaci snobi zapłacą każda cenę.
Co prawda w rozsianych po całym świecie ogrodach zoologicznych jest jeszcze ze dwieście okazów, ale szansa na otrzymanie potomstwa wygląda niepewnie. We wrocławskim zoo mamy pięknego, samotnego samca. Czeka na partnerkę, a potem… Los gatunku zależy od tego, czy koty przypadną sobie do gustu.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?