Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była żona bramkarza wyjdzie na wolność

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Przestępczość. Katarzyna M., była żona bramkarza Artura Boruca, będzie mogła opuścić areszt, jeśli do 16 września wpłaci milion złotych poręczenia majątkowego. Tak zdecydował wczoraj Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Katarzyna M. jest jedną z podejrzanych w głośnej sprawie dotyczącej wyprowadzania 14,5 mln złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Głównym podejrzanym jest znany trójmiejski adwokat, zięć śp. Lecha Kaczyńskiego, Marcin Dubieniecki. Jego firmy miały zarobić kilkanaście milionów złotych na fikcyjnym zatrudnianiu niepełnosprawnych, a pieniądze - przynajmniej częściowo - mogły trafiać do rajów podatkowych. Tak wynika z ustaleń śledczych.

W połowie sierpnia sąd zdecydował o przedłużeniu Dubienieckiemu tymczasowego aresztu o kolejne trzy miesiące. Na razie nie złożył zażalenia na tę decyzję. Złożyła je natomiast Kata- rzyna M. i dwoje innych podejrzanych. Ich wnioski wczoraj zostały przyjęte przez sąd.

- Podejrzana po wpłaceniu poręczenia majątkowego będzie mogła opuścić areszt, ale jednocześnie otrzyma zakaz opuszczania kraju - tłumaczy Paweł Cyran, asystent prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Katarzyna M. będzie miała też dozór policyjny i obowiązek stawiania się dwa razy w tygodniu na wyznaczonej komendzie policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski