Wielkie straty w małych Skawinkach
(INF. WŁ.) - Jesteśmy małą wioską, ale klęska powodzi doświadczyła nas na równi z Budzowem, Makowem, Brodami i Stryszowem - uważa Elżbieta Pindel ze Skawinek (gmina Lanckorona). - Mamy ponadto kompletnie zniszczone zbiory z powodu gradu wielkości kurzych jaj, który padał w ostatnią sobotę. Przyjmiemy każdą pomoc! - dodaje.
Najbardziej poszkodowani są trzej mieszkańcy, którzy musieli opuścić podmyte domy. Jeden z nich miał zamiar startować w konkursie na najładniejszą posesję w gminie... Ucierpiała też m.in. 80-letnia Maria Kurowska, której potrzebne są nowe meble, pościel, węgiel - wszystko zniszczyła powódź.
- Gmina jest mała i w budżecie nie mamy złotówki na usuwanie szkód, a zniszczenia są ogromne - mówi wójt gminy Lanckorona Elżbieta Stołowska. - Nie wiem, jak sobie z tym poradzimy.
(BEA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?