Ponad dwa lata temu w skierowanym przeciwko Karasiewiczowi akcie oskarżenia prokuratura zawarła listę kilkunastu zarzutów. Dotyczyły nieprawidłowości, jakich samorządowiec miał dopuścić się w trakcie realizacji gminnych inwestycji. Chodziło głównie o formalności – m.in. prowadzenie robót bez zgłoszenia lub brak odbiorów.
Sąd pierwszej instancji jesienią ub.r. uznał go za winnego w jednym przypadku. Wyrok brzmiał: 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Gdyby się uprawomocnił, Bernard Karasiewicz nie mógłby dłużej piastować stanowiska dyrektora Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego (trafił tam po przegranych wyborach w 2010 r.).
Odwołał się, a Sąd Okręgowy w Tarnowie go uniewinnił.
– Czuję satysfakcję z orzeczenia. Żadnego przestępstwa nie popełniłem – tak były burmistrz komentuje decyzję Temidy. – Żadna inna gmina chyba nie była chyba tak dokładnie sprawdzana, bo prokuratura analizowała ponad 120 donosów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?