Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były tańce i śpiewy, bo Polki znów są w elicie!

Agnieszka Bialik
W swoim 31. turnieju w prestiżowym cyklu Grand Prix Krzysztof Kasprzak po raz piąty stanął na podium
W swoim 31. turnieju w prestiżowym cyklu Grand Prix Krzysztof Kasprzak po raz piąty stanął na podium Sebastian Maciejko
Tenis. Na taki sukces czekaliśmy 20 lat! Polki wygrały spotkanie Pucharu Federacji w Barcelonie z Hiszpanią 3:2 i awansowały do Grupy Światowej.

Wygraliśmy głównie dzięki znakomitej postawie Agnieszki Radwańskiej. Krakowianka nie tylko wygrała oba pojedynki singlowe, ale także w parze z Alicją Rosolską zdobyła decydujący punkt w deblu. - Pokazała wielką klasę - chwali krakowiankę Wojciech Fibak.

Były tańce, śpiewy, podrzucanie Agnieszki do góry i szalona radość naszej ekipy. 20 lat temu polskie tenisistki występowały w Grupie Światowej, ale wówczas rywalizowały aż 32 zespoły. Teraz elita to 8 najlepszych drużyn i właśnie w tym gronie Polska zagra za rok. To był teatr jednej aktorki! Starsza z sióstr nie miała sobie równych na ziemnych kortach w Barcelonie.
Choć Hiszpanki zagrały bez swoich dwóch najlepszych tenisistek, to i tak stawiły zacięty opór biało-czerwonym. Nic dziwnego, skoro mecz rozgrywano na ulubionych przez gospodynie kortach ziemnych.

Do reprezentacji powróciła Urszula Radwańska (zastąpiła Katarzynę Piter), która opuściła wcześniejszy mecz ze Szwecją ze względu na kontuzję barku. Po sobotnich spotkaniach mieliśmy remis 1:1. Najpierw Agnieszka pokonała Silvię Soler Espinosę 6:2, 6:2, później Urszula nie dała rady Marii Teresie Torro Flor 6:4, 0:6, 1:6. W niedzielę znów jeden punkt zdobyła Agnieszka, pokonując Torro- Flor 6:3, 6:2, ale słabszą od Soler Espinosy okazała się Urszula 1:6, 3:6. O wyniku więc miał zadecydować mecz deblowy.

Alicję Rosolską, naszą deblową specjalistkę wsparła Agnieszka (powołana też została Paula Kania). Tylko w pierwszym secie Polki miały problem z gospodyniami: Anabel Mediną Garrigues i Silvią Soler Espinosą. Nasze tenisistki wygrały tę partię 6:4. W drugiej miały już wyraźną przewagę. Z głębi kortu świetnie radziła sobie krakowianka, przy siatce rządziła Ala Rosolska.

Wygrana 6:2 w tym secie dała nam upragniony awans. To wielki sukces całej ekipy, w której pierwsze skrzypce grała Agnieszka. - Z takim wsparciem zespołowi gra się zdecydowanie łatwiej - komentowała trenerka Hiszpanek Conchita Martinez.
W gronie najlepszych w przyszłym roku zagrają także: Kanada, Francja i Rosja. Kanadyjki pokonały 3:1 Słowację, Francuzki ograły USA 3:2, a Rosjanki zwyciężyły Argentynę 4:0. O główne trofeum 8- 9 listopada zmierzą się ekipy Czech i Niemiec. Czeszki pokonały 4:0 obrończynie tytułu Włoszki, a Niemki wyeliminowały Australię 3:1.

Po rozgrywkach Fed Cup tenisistki wracają do rywalizacji indywidualnej na kortach ziemnych. Od dziś Agnieszka Radwańska walczyć będzie w Stuttgarcie na turnieju Porsche Open. To zawody o długiej historii, rozgrywane od 1978 roku, sztandarowa impreza niemieckiego koncernu samochodowego. Na zwyciężczynię imprezy, dotowanej sumą 710 tys. dolarów, czeka najnowszy model porsche. Przed rokiem krakowianka odpuściła tę imprezę, a jej najlepszym wynikiem jest półfinał sprzed dwóch lat. Teraz nasza tenisistka jest najwyżej rozstawiona, a tytułu sprzed roku broni Maria Szarapowa (w finale pokonała Na Li).

Później Agnieszkę czekają występy w dwóch dużych turniejach w Madrycie i Rzymie, a następnie wielkoszlemowy Roland Garros w Paryżu (początek 25 maja). Urszula wybrała mniejsze turnieje w Maroku i Portugalii. Ze swoją starszą siostrą spotka się na kortach w Madrycie.

Wawrinka wreszcie dogonił Federera
Rozstawiony z numerem 3. Szwajcar Stanislas Wawrinka wygrał z rodakiem Rogerem Federerem (4.) 4:6, 7:6 (7-5), 6:2 w finale turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo (pula nagród 2,88 mln euro). To pierwszy triumf w tej imprezie 29-letniego tenisisty.

Michał Przysiężny przegrał z Rosjaninem Tejmurazem Gabaszwilim 3:6, 4:6 w pierwszej rundzie turnieju tenisowego ATP Tour w Barcelonie (1,845 mln euro). Rozstawiony z nr 7. Jerzy Janowicz rozpocznie grę od drugiej rundy, w której zmierzy się z Juergenem Melzerem (Austria) lub Michaiłem Kukuszkinem (Kazachstan).

Pierwszy w karierze turniej WTA wygrała 17-letnia Donna Vekic. Chorwacka tenisistka w finale zmagań w Kuala Lumpur (250 tys. dolarów) pokonała rozstawioną z numerem pierwszym Słowaczkę Dominikę Cibulkovą 5:7, 7:5, 7:6 (7-4). (Krzyk)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski