Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała sala oszalała

WCH
Wypełniona po brzegi sala widowiskowa Limanowskiego Domu Kultury przyjęła gromkim okrzykiem radości i brawami werdykt jury przyznający tytuł Walentynkowej Miss Nastolatek uczennicy gimnazjum z Zespołu Szkół Samorządowych nr 2 w Limanowej Katarzynie Ćwik. Aplauz był zrozumiały, gdyż większość obecnej na sali młodzieży wybrała także ją na Miss Publiczności. Kto był, nie żałował, gdyż niezależnie od własnych wyborów i sympatii wszyscy bawili się znakomicie.

Kilkunastoosobowe jury na czele ze starostą Janem Puchałą i burmistrzem Markiem Czeczótką przyznało tytuł miss Katarzynie Ćwik, najwyższej spośród kandydatek, czarnowłosej, spontanicznej, radosnej i inteligentnej gimnazjalistce, punktując ogólną prezencję po występach w strojach sportowych, szkolnych i wieczorowych. Czy więcej takich dziewcząt nie było? Ależ skądże. Choć ostateczny werdykt był wynikiem zliczenia punktów, to wśród jurorów panowało powszechne przekonanie, że wiele dziewcząt ze startującej osiemnastki zasługiwało na laury swoją urodą i sympatią, jaką wzbudzały. Wszystkich nagrodzić się nie dało. W tym miejscu należy im podziękować za odwagę i spontaniczną radość uczestnictwa. Organizatorom udało się przekonać całą grupę bardzo młodych przecież dziewcząt, że jest to zabawa, a nie współzawodnictwo. Podchwyciła to znakomicie widownia i jurorzy, którzy, nie bacząc na stanowiska i tytuły, także dali się wciągnąć w super imprezę.
Jak już wspomnieliśmy smukła Kasia wpadła także w oko publiczności. Pierwszą wicemiss została Aleksandra Pałka z gimnazjum w Zespole Szkół Samorządowych nr 3 w Limanowej. Ona to z inną wolontariuszką, Anną Stach, podsunęły pomysł Teresie Zabramny z LDK organizacji konkursu. Drugą wicemiss została Beata Zelek, uczennica I LO w Limanowej. Tytuł Miss Dziennikarzy, których szóstka wzięła udział w pracach jury, otrzymała przesympatyczna Joanna Madej z Mszany Dolnej. W werdykcie tym swój udział miało aż trzech przedstawicieli "Dziennika Polskiego" patronującego od początku tej imprezie. Był także osobny tytuł Miss "Dziennika Polskiego", który przypadł sądeczance Marzenie Bieniek. Miss Obiektywu została Iwona Chełmecka z Kobyłczyna koło Ujanowic.
Nagrody jak na pierwszy taki konkurs wcale nie były skromne. Kasia Ćwik otrzymała ufundowany przez starostę odtwarzacz DVD, i radiomagnetofon z LDK, Ola Pałka kamerę cyfrową nagrodę szefa firmy "Wolimex" Eugeniusza Wojaka, a Beata Zelek od burmistrza komplet srebrnej biżuterii i album z zabytkami architektury. Nagrody dla pozostałych miss, w postaci aparatu cyfrowego, prostownic do włosów, sesji fotograficznej oraz torby z koszulką ufundował patron medialny imprezy - "Dziennik Polski". Każda z uczestniczek otrzymała od organizatora i gazety upominki.
Trudno nie wspomnieć przy okazji, że salon "Moniq" Moniki Odrowiec, byłej Miss Ziemi Limanowskiej z 2000 roku zadbał o makijaż dziewcząt, a zakład fryzjerski Renaty Jędrzejek "Reni - Loki" je efektownie uczesał. Monika Odrowiec zasiadła we wtorek w gronie jurorów.
Trwającą prawie trzy godziny imprezę poprowadził Marcin Wójtowicz, syn dyrektora IV LO, znanego w Limanowej konferansjera. Po jego debiucie słychać było głosy, że tacie zabierze robotę. W programie artystycznym śpiewały Dorota Jędrzejek, prymistka z kapeli "Limanowianie", Marzena Sułkowska, ze słynnej umuzykalnionej rodziny oraz dwie grupy wiekowe zespołu tanecznego "Keddex" istniejącego przy Zespole Szkół Samorządowych nr 3. Warto zwrócić uwagę na dekorację i urządzenie sceny, na pomysłowe kostiumy uczestniczek konkursu, które same wymyśliły. Dziewczęta, byłyście wspaniałe!
(WCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski