Tym razem okazał się dla niego zwycięski. W swoim pierwszym występie w tym sezonie – przeciwko Kotwicy Kołobrzeg, pomocnik musiał przełknąć gorycz porażki 0:2. W sobotę poszła w zapom-nienie.
Wszystko dzięki pokonaniu w Rybniku ROW-u 1:0. Zdaniem Ukraińca po komplet „Piwosze” sięgnęli w pełni zasłużenie.
– _ROW to mocna drużyna. Fajnie grała piłką. Pokonaliśmy go po najlepszym w tej rundzie meczu. Zagraliśmy dobrze w defensywie i odpowiedzialnie taktycznie _– mówi z przekonaniem Jaworsky.
Jego sytuacja w zespole poprawia się. Chociaż trzeba przyznać, że Ukraińcowi na drodze do regularnych występów stoją również przepisy. Od tego sezonu w drugiej lidze może występować tylko jeden zawodnik spoza Unii Europejskiej. W Brzesku jest ich dwóch. Oprócz Jaworsky’ego w kadrze znajduje się inny Ukrainiec, Jurij Głuszko. – _ Na uregulowania prawne nic nie poradzimy. Pozostaje nam tylko pracować na treningach. Ostateczny wybór należy do trenera. Mimo ograniczeń, ostatnio tak się składa, że obaj występujemy. Gdy ja schodzę to wchodzi Jurij. W sobotę po __jego golu zdobyliśmy komplet punktów _– mówi zawodnik.
Do sobotniego spotkania „Piwosze” przystępowali po dwóch kolejnych porażkach, które drużynę kosztowały spadek w tabeli. Z tego powodu nie zrobiło się jednak w brzeskim zespole gorąco.
– Spokojnie analizowaliśmy to, co się stało. Wiedzieliśmy, że mamy swoją wartość. Chcieliśmy koniecznie potwierdzić to w _spotkaniu w Rybniku. Odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Trzecia kolejna porażka z rzędu mogłaby wprowadzić nerwowość. Postawiłaby również nas w niełatwej sytuacji. Na __szczęście uniknęliśmy tego _– dodaje zawodnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
