Carles Puigdemont zrezygnował z walki o urząd premiera Katalonii. - Poinformowałem przewodniczącego katalońskiego parlamentu, że nie przedstawię swojej kandydatury na urząd premiera Katalonii. Poprosiłem o jak najszybsze rozpoczęcie rozmów, w celu znalezienia nowego kandydata - ogłosił.
W październiku 2017 roku został on usunięty ze stanowiska szefa regionalnego rządu przez władze centralne w Madrycie w związku z działaniami na rzecz niepodległości regionu. Były premier przebywa obecnie w Belgii, dokąd uciekł przed aresztowaniem. - Jestem przekonany, że pewnego dnia wygramy. Mam nadzieję, że już wkrótce będę mógł wrócić do Katalonii jako wolny człowiek - podkreślił.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
J
Justyna
A wy słyszeliście już o PIT P17D? Podbno można dostac dzięki niemu niezle pieniadze. Jedynie trzeba miec umowe o prace
l
laca
Rzad wprowadził nową ulge podatkową dla wszystkich, którzy mają umowę o pracę. Trzeba wypełnić PIT P17D i 2500 zł jest w kieszeni. mega super sie ciesze, zawsze to cos :)
x
x
Nie da się ukryć, że już w latach 80-tych XX w., we Flandrii, mówiono (często) o ruchu separatystycznym w Katalonii, pomimo tego, że współ-głową Królestwa Belgii była Królowa Fabiola, z urodzenia Hiszpanka. Nacjonaliści flamandzcy otwarci "kumali się" z Katalończykami, i manifestowali podobne do Nich poglądy. Podstawy ideologiczne (zarówno jednych, jak i drugich) były "nieokrzesane", wręcz prymitywne, i prowadziły wprost o manifestacji przemocy fizycznej. Istniejący wówczas w Polsce Ruch Społeczny "Solidarność" był postrzegany przez ruchy populistyczno-nacionalistyczne jako surrealistyczne manifestacje porównywane do wystąpień Dalajlamy. Jak widać, nie były to "czcze" przechwałki !
z
zdun
no tak się tłamsi wolność w demokratycznej unii na wzór francuski
G
Gość
I jest szczęściem dla Catalunya, że rewolucjonista okazał się marny.