Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Carrie Fisher „Pamiętnik księżniczki”, przekład Monika Skowron

Wlodzimierz Jurasz
Wlodzimierz Jurasz
Wielbicieli Lei, zazdroszczących jej ukochanemu Hanowi Solo, muszę ostrzec – lektura tej książki może być dla nich, nawet po latach, przeżyciem traumatycznym.

Wielu małolatom płci męskiej oglądającym „Gwiezdne wojny” najbardziej zapadły w pamięć sceny, w których pan Jabba trzyma na uwięzi księżniczkę Leię, ubraną w strój, nie bójmy się tego słowa, sadomaso (ze wskazaniem na maso). Sceny budzące w nich nie do końca jeszcze uświadamiane sobie emocje…

Nic więc dziwnego, że śmierć kreującej Leię Carrie Fisher (doskonale zapamiętanej także z filmu „Blues Brothers”) wywołała wśród wielbicieli tej sagi poruszenie; zwłaszcza upowszechnione wtedy zdjęcia już bardzo dojrzałej, zmarłej w roku 2016 w wieku 60 lat aktorki, borykającej się przez lata z alkoholizmem i chorobą afektywną dwubiegunową. Z pewnością zainteresuje ich więc opublikowany właśnie pamiętnik Carrie Fisher, spisywany w trakcie kręcenia „Gwiezdnych wojen” i zdradzający wiele tajemnic zza kulisów tej superprodukcji.

Wspomnianych wielbicieli Lei, zazdroszczących jej ukochanemu Hanowi Solo (w tej roli wystąpił oczywiście Harrison Ford), muszę jednak ostrzec – lektura tej książki może być dla nich, nawet po latach, przeżyciem traumatycznym. Bo ów romans rozgrywał się także poza filmowym planem, a autorka jest szczera aż do bólu (oczywiście bólu swych wielbicieli). Oto zachęcający (zniechęcający?) do lektury fragmencik, acz wybrany spośród utrzymanych w stylu soft: „Choć powszechne określenie na dwoje ludzi spędzających razem czas brzmi: „chodzić z…”, to z Harrisonem wcale nie wychodziliśmy za często”.

Carrie Fisher „Pamiętnik księżniczki”, przekład Monika Skowron, Znak Horyzont 2017, 284 str.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski