MKTG SR - pasek na kartach artykułów

CBŚ i antyterroryści zatrzymali handlarzy bronią, którzy działali na terenie Polski i Czech

MARCIN BANASIK
PRZESTĘPCZOŚĆ. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego wraz z funkcjonariuszami z jednostki antyterrorystycznej zatrzymali na terenie Krakowa 10 osób podejrzewanych o handel bronią. Funkcjonariusze zabezpieczyli kilka sztuk broni palnej oraz amunicję różnego kalibru.

Według ustaleń śledztwa, zatrzymane na początku roku osoby to członkowie zorganizowanej grupy przestępczej. Mężczyźni mają od 25 do 56 lat. - W ubiegłym roku zbierali środki finansowe, aby nabyć, na terenie Czech, różnego typu broń. Chodziło między innymi o pistolety maszynowe Skorpion, pistolety marki CZ różnego kalibru - mówi Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Czterej podejrzani zostali tymczasowo aresztowani, natomiast wobec pozostałych zastosowano dozór policji, zakaz opuszczania kraju, a wobec dwóch podejrzanych dodatkowo poręczenia majątkowe w kwotach 10 i 15 tys. zł.

Niektórzy z mężczyzn przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia.

W ramach śledztwa CBŚ współpracuje z czeską policją. W ubiegłym roku został zatrzymany mężczyzna podejrzany o bezpośredni związek z grupą przestępczą. Policja zarzuciła mu handel bronią i amunicją. Mężczyzna ten ma zarzuty w postępowaniu prowadzonym przez stronę czeską. - To była osoba, która zaopatrywała w broń część z mężczyzn zatrzymanych na początku roku - mówi Bogusława Marcinkowska w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Prokuratura nie podaje szczegółów śledztwa ze względu na rozwojowy charakter sprawy. Za handel bronią grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski