W II lidze siatkarek
Zespół Jana Zaremby dokonał w tym meczu cudu. Kiedy przegry**wał już 1-2 w setach, część kibiców zaczęła opuszczać trybuny. Najwierniejsi pozostali do końca i nie zawiedli się. Gospodynie potrafiły bowiem doprowadzić do wyrównania i rozstrzygnąć na swoją korzyść tie-breaka, co w tym sezonie, w wykonaniu tego zespołu jest nie lada wyczynem. Wcześniej przegrały aż 5 pięciosetowych pojedynków.
Cały mecz był niezwykle wyrównany, rozstrzygały końcówki poszczególnych setów. Najciekawiej było w trzeciej partii, kiedy andrychowianki miały już setbola, ale nie wykorzystały szansy i przegrały 24-26. Potem potrafiły jednak odrobić straty. W V secie na parkiecie rozegrał się horror; MKS prowadził 8-3, by za chwilę przegrywać 11-12 i 12-13. Ale to nie był jeszcze koniec emocji - decydujące punkty zdobyły gospodynie i wygrały mecz.
Dzięki temu zwycięstwu siatkarki MKS zrealizowały przedsezonowy plan - mają już zapewnione utrzymanie w II lidze. W kolejnej rundzie play off zagrają o 5. miejsce z Płomieniem Sosnowiec. - Sukces jest bardzo duży. Utrzymanie w gronie drugoligowców wywalczyliśmy takim samym składem, w jakim do niego awansowaliśmy - mówi szkoleniowiec MKS Jan Zaremba.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?