Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cele dla pseudokibiców

MADE
Funkcjonariusze nie wykluczają, że efektem dzisiejszego pucharowego meczu "Białej Gwiazdy" z Widzewem może być znowu kilkadziesiąt zatrzymań. W komendzie miejskiej potwierdzają - mecze piłkarskie to dla nich nadal spory problem, nie tylko z powodu skierowania kilkuset policjantów do ochrony w okolicach stadionu. Zawsze muszą być przygotowani również na wiele przestępstw popełnianych przy tej okazji w różnych punktach miasta. Od kradzieży, ulicznych napadów po regularne bójki.

Czeka 121 twardych pryczy

   Marcowy mecz piłkarski we Wrocławiu, przy okazji którego zatrzymano aż 229 stadionowych bandytów uzmysłowił, że sytuacja taka może wydarzyć się także w Krakowie i wymaga od policji nie tylko lepszego przygotowania patroli, ale i zabezpieczenia miejsc dla wielu zatrzymanych. Ostatnio mieliśmy zresztą tego przedsmak - po meczu Wisły z Legią na ul. Mogilską trafiło ponad 30 szalikowców ze stolicy - zapełniając jedną czwartą policyjnej izby zatrzymań.
   - Liczba zatrzymań w czasie meczów radykalnie wzrasta, a być może będzie jeszcze większa, bo szykujemy dla szalikowców specjalne niespodzianki - zapowiadają krakowscy policjanci.
   Podinspektor Stefan Nawrot, naczelnik krakowskiej policji sądowej, któremu podlega policyjna izba zatrzymań przy ul. Mogilskiej, zapewnia, że miejsc dla zatrzymanych jeszcze nigdy nie zabrakło. - W 34 pomieszczeniach mamy 121 twardych pryczy - ostatnio kiedy trafili do nas pseudokibice z Warszawy areszt policyjny był wypełniony w połowie - mówi podinsp. S. Nawrot. - Zresztą wcześniej zawsze mamy informację o tym, że być może zostanie przywiezionych do nas wiele osób - wtedy trzeba wzmocnić ochronę ludźmi z pododdziału konwojującego aresztantów. Rzecz jednak nie tylko w samym pilnowaniu cel, ale przede wszystkim w wykonaniu wszystkich czynności związanych z 48-godzinnym zatrzymaniem - wypełnieniem dokumentów, przeszukaniami i zabraniem depozytów.
   W ubiegłym roku do krakowskiej policyjnej izby zatrzymań trafiło aż 8 399 osób - 6 tys. podejrzanych o popełnienie przestępstw i ponad 2 tys. poszukiwanych przez sądy i prokuratury. Liczba osób zatrzymanych przy okazji imprez sportowych wywołujących emocje i niestety coraz częściej agresję przekracza kilkaset. Teraz może być ich o wiele więcej - po wrocławskim meczu Śląska i Arki Gdynia policja w całym kraju dostała bowiem polecenie zdecydowanego reagowania na wszelkie objawy wandalizmu i zakłóceń porządku publicznego. (MADE)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski