Fot. archiwum klubu
FUTSAL. Za trzy dni Wisła rozpocznie rywalizację w europejskich pucharach
Krakowianie muszą jednak wygrać preeliminacyjny turniej, który od najbliższej środy do soboty rozgrywany będzie w hali sportowej w Bochni (hala Wisły nie spełnia wymogów UEFA). Zadanie to nie będzie proste, wręcz łatwiej byłoby krakowianom poradzić sobie w fazie grupowej (tzw. Main Round) niż w zawodach, których są gospodarzami.
Po losowaniu grup krakowianie byli zadowoleni, ale szybko okazało się, że mistrz Anglii Baku United FC to niezwykle mocna drużyna. - Z Anglią ta drużyna ma tyle wspólnego, że gra w tamtejszej lidze i ma w składzie trzech Anglików - mówi szef zespołu Piotr Wawro. - Liderami zespołu jest dziewięciu Hiszpanów, kapitan reprezentacji Portugalii oraz po jednym zawodniku z Serbii i Brazylii. Zespół ten cały czas trenował w Azerbejdżanie, próbowaliśmy coś się o nich dowiedzieć, ale było to szalenie trudne, bo zespół ten unikał kontaktów, nie było wiadome gdzie i z kim gra mecze kontrolne, jakie padły w nich wyniki. Dopiero w ostatnim dniu, zgodnie z regulaminem, wysłali kadrę na turniej preeliminacyjny, stąd wiemy, kto będzie u nich grał - dodaje Wawro.
W Azerbejdżanie futsal jest bardzo popularny, a reprezentacja tego kraju jest wyżej notowana niż polska. Sponsorem mistrza Anglii jest firma z tego kraju i najważniejszycm celem zespołu jest gra w UEFA Futsal Cup, bo w składzie, jakim dysponuje kolejne mistrzostwo Anglii jest bezdyskusyjne.
Krakowianie zaczęli przygotowania w lipcu, zdecydowanie wcześniej niż rywal, który latem wymienił niemal cały zespół, kontraktując graczy na poziomie 5 tysięcy euro miesięcznie. Krakowianie także wzmocnili skład, ale też doznali poważnych osłabień. Z drużyny odeszli: Frane Despotović, który był najlepszym graczem finałów w minionym sezonie, najlepszy strzelec Rafał Franz, Zbigniew Mirga oraz zdobywca decydującej o tytule bramki Marcin Kiełpiński. "Biała Gwiazda" pozyskała dwóch bardzo dobrych zagranicznych zawodników Douglasa Alvaralhao i Ricardo Gomez Juniora, którzy na pewno wniosą do zespołu nową jakość. Krakowski zespół wzmocnił rutynowany Daniel Lebiedziński i młody Adam Jonczyk, a kontuzje kolana wyleczył ulubieniec kibiców Doglas Neutzling Ferreira. Wiślacy przegrali tylko jeden sparing z Uraganem Iwano-Frankowsk 2:4, ale wcześniej pokonali ten ukraiński zespół.
W minionym tygodniu drużyna przebywała na obozie dochodzeniowym w Bochni, gdzie oswajała się z tamtejszą halą. Treningi odbywały się dwa razy dziennie, a wzorem zespołu Baku United były one zamknięte dla publiczności, podobnie jak mecze kontrolne.
Turniej rozpocznie się w środę, wówczas o godzinie 18.30 Wisła zmierzy się z mistrzem Albanii KS Ali Demi. Dzień później o tej samej porze z Ali Demi zagra Baku United, w piątek jest dzień przerwy, natomiast najprawdopodobniej decydujący o awansie mecz, pomiędzy mistrzem Polski i Anglii, odbędzie się w sobotę o godzinie 18.30.
- Naszą siłą jest zgrana drużyna, w której jest kilku wybijających się zawodników, ale generalnie głównym atutem Wisły jest mocna i wyrównana kadra - mówi Piotr Wawro. - Mistrzowie Anglii są faworytami turnieju, ale na pewno nie klękniemy przed nimi i byłym graczom Benfiki Lizbona czy nawet Barcelony przeciwstawimy wolę walki i ogromną ambicję. Nie ukrywam, że chcemy awansować do fazy grupowej i tam powalczyć o jedno z dwóch miejsc premiowanych awansem do tzw. Elite Round.
NA ZDJĘCIU:
Górny rząd od lewej: Daniel Bednarz (trener przygotowania fizycznego), Adrian Pater, Daniel Lebiedziński, Kamil Dworzecki, Bartłomiej Nawrat, Krzysztof Kusia, Piotr Morawski, Błażej Korczyński (grający trener). Środkowy rząd od lewej: Mikołaj Zastawnik, Tomasz Bieda, Dariusz Jaskólski (masażysta), Roman Vakhula, Adam Jonczyk, Siergiej Zadorożnyj. Dolny rząd od lewej: Douglas Neutzling Ferreira, Marcin Czech, Douglas Alvaralhao, Ricardo Gomez Junior.
(PAN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?