Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cenne łąki znikają, rosną na nich osiedla

Anna Agaciak
Anna Agaciak
Łąki na Klinach porastają rośliny wpisane na czerwoną listę gatunków zagrożonych wyginięciem, m.in. irys syberyjski
Łąki na Klinach porastają rośliny wpisane na czerwoną listę gatunków zagrożonych wyginięciem, m.in. irys syberyjski Fot. Archiwum Zielone Kliny
Kliny. Stowarzyszenie „Zielone Kliny” bije na alarm. Na południu Krakowa, w prawdziwym zagłębiu roślin chronionych, za zgodą miejskich urzędników powstają blokowiska.

Na łąkach Klinów Zacisze i Klinów Borkowskich wkrótce otwarte zostanie nowe duże osiedle. Powstaje na łąkach trzęślicowych, unikatowych w skali Europy. Rosną na nich m.in. będące pod ochroną kosaćce syberyjskie, storczyki plamiste, pełniki europejskie.

Teren łąk na Klinach był zaproponowany na mapach roślinności rzeczywistej jako park krajobrazowy. W dokumencie „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Krakowa” w roku 2010 jeszcze figurowało oznaczenie tych terenów jako obszarów ze skupiskami roślin chronionych, jednak w kolejnych dokumencie z roku 2014- jak zauważają przedstawiciele Stowarzyszenia Zielone Kliny - obszary te nagle zniknęły z map.

Przyrodnicy i ekolodzy nie ma wątpliwości, że tereny te powinny być chronione przed zabudową. Mówił o tym w wywiadach m.in. prof. Eugeniusz Dubiel, współtwórca mapy roślinności Krakowa.

Deweloper otrzymał jednak pozwolenie budowlane. Jest niezgodne z tutejszym planem miejscowym. Jak przyznaje dyrektor Wydziału Architektury krakowskiego magistratu, pozwolenie wydano tuż przed uchwaleniem planu w 2010 roku.

- Mamy ogromny żal do urzędników, że dopuścili do tej zabudowy - stwierdza przewodnicząca Stowarzyszenia Zielone Kliny (prosi o nieujawnianie nazwiska). - Tereny te są przecież także korytarzem ekologicznym i powietrznym, co ma znaczenie w przewietrzaniu duszącego się w smogu miasta. Przecież Unia Europejska i polskie Ustawy o Ochronie przyrody oraz Rozporządzenia o Ochronie Gatunkowej nakazują chronić tego typu miejsca!

Jeszcze w lutym tego roku mieszkańcy Klinów spotykali się na konsultacjach społecznych poświęconych tym terenom. Liczyli, że na unikatowych łąkach powstaną ścieżki edukacyjne. Wczesną wiosną zobaczyli tam jednak koparki.

Bloki kontra irysy

Na części łąk w rejonie ul. Bartla i Korpala powstaje nowe osiedle, złożone z 16 bloków. Wkrótce ruszy kolejna budowa przy ul. Krygowskiego na terenie planowanym jako zieleń forteczna (pozwolenie zostało wydane trzy dni przed uchwałą o planie).

Mieszkańcy Klinów powiadomili o tej sytuacji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. RDOŚ przeprowadził przy ul. Bartla dwie wizje terenowe.

Podczas pierwszej kontroli w maju inspektorzy stwierdzili pojedyncze okazy kosaćca syberyjskiego oraz kilka kęp pełnika europejskiego, rosnących poza terenem inwestycji planowanego osiedla.

Podczas drugiej wizji przeprowadzonej w czerwcu 2016 r. na terenie prowadzonej budowy nie stwierdzono chronionych gatunków. Inspektorzy znaleźli je natomiast poza obszarem zabudowy, ale na działce inwestora. „W związku z tym Inwestor został pouczony o obowiązujących przepisach w zakresie ochrony gatunkowej roślin i zwierząt. Obecnie RDOŚ w Krakowie jest w trakcie wyjaśniania sprawy” - poinformował nas Paweł Wieczorek, specjalista ds. ochrony gatunkowej z RDOŚ.

Zagrożona zieleń

- Powstająca tu inwestycja negatywnie ingeruje w środowisko, narusza cieki wodne i odwadnia teren, co powoduje dewastację chronionych roślin, dla których naturalnym siedliskiem są właśnie podmokłe łąki - alarmują przedstawiciele Zielonych Klinów.

Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa Na Rzecz Ochrony Przyrody stwierdza, że od lat stara się o wpisanie tych łąk do programu Natury 2000 jako „Łąki Kobierzyńskie”, na razie bez skutku. - To powierzchnia 199,79 ha - precyzuje. Ekolog nie ma wątpliwości, że uchwalone już dla tego terenu plany miejscowe nie zabezpieczają cennej przyrody.

Tymczasem urzędnicy nie mają sobie nic do zarzucenia. Zastępca dyrektora Wydziału Architektury Adam Bik-Multanowski przypomina, że dla inwestycji przy ul. Bartla część terenu objętego wnioskiem o pozwolenie na budowę, podlegała ustaleniom obowiązującego od 17.05.2009 r. miejscowego planu obszaru „Kliny Południe”. Dla inwestycji przy ul. Krygowskiego nie obowiązywały ustalenia żadnego planu. - A obecne przepisy nie dają możliwości przedłużania postępowania o pozwoleniu na budowę, z uwagi na oczekiwanie na wejście w życie miejscowego planu - podkreśla dyrektor.

Nie udało się nam dowiedzieć jak wydział Kształtowania Środowiska UMK zamierza chronić niezabudowane jeszcze łąki. Do sprawy wrócimy.

Na łące rosną

Kosaćce syberyjskie

To roślina objęta w Polsce ścisłą ochroną gatunkową. Została umieszczona na Czerwonej Liście roślin i grzybów Polski, wśród gatunków narażonych na wyginięcie. Niebieskie kosaćce (irysy) to byliny. Występują na torfowiskach niskich. Kwitną w maju i czerwcu.

Pełniki europejskie

Roślina objęta ścisłą ochroną gatunkową. Dawniej była masowo wykopywana do przydomowych ogródków, co przyczyniło się do zmniejszenia jej liczebności. Część stanowisk chroniona jest w parkach narodowych i rezerwatach. Wyglądem kwiat przypomina małą różę. Jest kulisty i pełny - stąd nazwa rośliny. Kwitnie od maja do czerwca. Roślina jest trująca.

(AG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski