Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centralna Liga Juniorów. Cracovia i Wisła zaczynają wiosnę

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia i Wisła zaczynają piłkarską wiosnę
Cracovia i Wisła zaczynają piłkarską wiosnę Joanna Urbaniec
Po zimowej przerwie wznawiają rozgrywki piłkarze uczestniczący w Centralnej Lidze Juniorów. Małopolska ma w niej dwóch przedstawicieli.

Wisłę, która jest 7. w klasyfikacji i Cracovię, która zajmuje 9. miejsce w tabeli. „Pasy” zaczynają tę część sezonu od konfrontacji z Górnikiem Zabrze (sobota, godz. 12 na stadionie Garbarni).
- Plan mamy taki, by w każdym meczu zagrać o maksymalną liczbę punktów. Dalekosiężnych celów nie chcemy sobie na razie stawiać – mówi trener Cracovii Kordian Wójs. - Chcemy, by każdy mecz był sprawdzianem dla chłopców, by przybliżał ich do pierwszego zespołu. Cel jest mniej sportowy, a bardziej wychowawczy. Najbliżej składu są zawodnicy, którzy trenują z pierwszym zespołem. Co nie znaczy, że jeśli ktoś nie będzie spełniał oczekiwań, to będzie miał miejsce w składzie. Nie będzie grał, a poza tym zostanie zdegradowany do drugiej grupy ćwiczących, a w jego miejsce wejdzie ktoś inny. To jest zdrowe podejście.

Wisła zaczyna meczem z Elaną w Toruniu.
- Chcielibyśmy zająć jak najwyższe miejsce – mówi trener Wisły Marcin Regulski. - Wiadomo, że w takim klubie jak Wisła liczy się rozwój indywidualny, chodzi o to, by pierwszy trener mógł korzystać z tych chłopaków. Interesuje nas pierwsza trójka, a utrzymanie się jest planem minimum. Mówię o trójce, bo w meczach z czołowymi zespołami Legią czy Lechem nie byliśmy słabsi.

W ubiegłym sezonie „Pasy” wywalczyły tytuł wicemistrzowski, przegrywając finały z Lechem. Teraz powtórzenie tego wyniku będzie niezwykle trudne.
- W tym roku nie ma już półfinałów, tylko zostaje to, co w tabeli – mówi Wójs. - Mamy tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, ale też dziewięć do drugiego miejsca. Chcemy z każdego meczu wycisnąć tyle, ile się da.
W Wiśle zimą niewiele się zmieniło. - Zespół w zasadzie mamy taki sam, jak jesienią – informuje trener. - Jedynie odszedł Mateusz Wyjadłowski, do III-ligowej Soły Oświęcim. Nikt nie doszedł.

Cracovia gra innym zespołem niż w ubiegłym sezonie. Zespół został budowany na szybko, po ogłoszeniu reformy, podwyższającej wiek zawodników.
- To odbiło się na wynikach – mówi Wójs. - Zimą mieliśmy kosmetyczne zmiany. Doszedł Mateusz Bończyk, obrońca, ważą się losy Jakuba Sobeckiego, z klubu Fase Szczecin.

Oba zespoły mają za sobą wiele gier kontrolnych, w tym, z seniorskimi zespołami. „Pasy” pokonały m.in. Unię Tarnów 4:1 i 8:1 Orkana Szczyrzyc w próbie generalnej przed ligą. Z kolei „Biała Gwiazda” zremisowała z Dalinem Myślenice 3:3, wygrała z Orłem Piaski Wielkie, Kmitą Zabierzów.
- Dwie ostatnie gry były z rywalami, które będą przypominały nam pierwszego przeciwnika – Elanę – mówi Regulski. - Nie ma co jednak wyciągać teraz zbyt daleko idących wniosków, bo pierwsze mecze po zimie zawsze są wielką niewiadomą. Zwłaszcza dla nas, bo będziemy mieli w składzie zawodników, którzy trenowali z pierwszym zespołem, nie miałem ich na zajęciach. Wiem, patrząc jak grało się nam w tamtej rundzie, że z drużynami z dołu tabeli gra się nam ciężko, średnio nam się układały te mecze.

 

Sportowy24.pl w Małopolsce

 

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Piłkarze Wisły przed laty i dziś. Zobacz, jak się zmienili

Zjawiskowa żona piłkarza Sandecji ZDJĘCIA

 

Dalin Myślenice, lata 90. To były czasy! Zdjęcia retro

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Centralna Liga Juniorów. Cracovia i Wisła zaczynają wiosnę - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski