Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Muzyki Przyszłości, czyli Unia mówi na razie „Nie”

Wacław Krupiński
Tak miałoby wyglądać centrum, o które trwa spór
Tak miałoby wyglądać centrum, o które trwa spór Fot. archiwum
Inwestycje. W optymistycznym wariancie Kraków – jedyne miasto wojewódzkie, które nie wybudowało filharmonii – na środki europejskie doczeka się najwcześniej za dwa lata.

Nie ma na razie szans na unijne wsparcie finansowe budowy Centrum Muzyki, które byłoby także siedzibą Filharmonii Krakowskiej. Wskazują na to odpowiedzi, jakie nadeszły na pisma Kazimierza Barczyka, przewodniczącego Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski.

Kazimierz Barczyk, radny wojewódzki i przewodniczący Komitetu Honorowego Budowy Centrum Muzyki, w styczniu apelował do Komisji Europejskiej o zniesienie narzuconego przez nią limitu 5 mln euro na projekty kulturalne finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego na lata 2014-2020. Taka decyzja pozwalałaby dofinansować budowę Centrum Muzyki, której łączny koszt szacuje się na ok. 300 mln zł (ok. 74 mln euro).

Niestety, pismo w tej sprawie od Coriny Cretu, z biura Jean-Claude`a Junckera, przewodniczącego Komisji Europejskiej, mówi jasno – w latach 2014-2020 wspierane są tylko inwestycje zakrojone na małą skalę.

Podobnie napisała minister kultury prof. Małgorzata Omi­lanowska: „...pomimo pełnego zrozumienia i poparcia dla planowanej inwestycji, budowy Centrum Muzyki – Filharmonii Krakowskiej, z przykrością informuję, iż w ramach VIII osi priorytetowej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020 nie będzie możliwe dofinansowanie planowanej inwestycji”.

Na końcu minister Omi­lanowska dodała, że kierowany przez nią resort podjął starania mające na celu ustalenie limitowanej kwoty 5 mln euro na wyższym poziomie.

Kazimierz Barczyk mimo wszystko nie traci nadziei. Jak mówi, goszczący w ubiegłym tygodniu w Krakowie były minister kultury, obecny europoseł Bogdan Zdrojewski, wchodzący w skład Komisji Kultury i Edukacji Parlamentu Europejskiego zapewniał, że nadal będzie starał się przekonać Komisję Europejską do zniesienia owego 5-milionowego limitu i liczy, iż za dwa lata komisja przełamie się i uczyni dla Polski wyjątek.

Niedawno też o wyjątkowe potraktowanie dwóch polskich inwestycji – bo idzie i o Filharmonię Narodową – zabiegała w Brukseli wiceminister kultury Monika Smoleń.

– Jedynie dwie instytucje muzyczne w Polsce nie doczekały się nowych siedzib; to Filharmonia Narodowa i Filharmonia Krakowska. A wybudowano w tym czasie w naszym kraju kilkadziesiąt różnych obiektów kulturalnych, na co ze środków unijnych wydano 2,5 miliarda złotych – dodaje Kazimierz Barczyk.

Zarazem podkreśla, że budowa nowej siedziby Filharmonii to przecież zadanie ustawowe władz Małopolski, wpisane w strategię rozwoju.

Koncepcja Centrum Muzyki, które byłoby siedzibą Filharmonii Krakowskiej i Akademii Muzycznej (ona środki ma otrzymać od resortu nauki) oraz służyłoby dwóm prowadzonym przez miasto orkiestrom: Sinfonietcie Cracovii i Capelli Cracoviensis, jest gotowa od ponad trzech lat. Zawarto w tej sprawie porozumienie między władzami województwa, miasta i Akademii Muzycznej.

Kraków ma także – o co zabiegał Kazimierz Barczyk – pozyskany od wojska teren pod tę inwestycję. 8 hektarów już czeka, kolejne cztery – po zamianie między władzami miasta a Wojskową Agencją Mieszkaniową – mogą do nich dołączyć. Położony nad Wisłą, w okolicach Bulwaru Kurlandzkiego teren na inny cel nie może być wykorzystany.

Kiedy Kraków doczeka się Centrum Muzyki? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że powstanie nowa siedziba władz wojewódzkich, tzw. Ratusz Marszałkowski, usytuowany przy rondzie Grzegórzeckim. Ma być gotowy do końca 2018 roku. Jego koszt to ok. 160 mln zł.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski