Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Usług Społecznych w Myślenicach zainicjowało kooperację. Kto dołączył?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
W Myślenicach powstał Partnerski Zespół Kooperacyjny
W Myślenicach powstał Partnerski Zespół Kooperacyjny Gmina Myślenice
Przy Centrum Usług Społecznych w Myślenicach powstał Partnerski Zespół Kooperacyjny skupiający dwadzieścia dwie różne, niekoniecznie oczywiste i z miejsca kojarzące się z polityką społeczną, instytucje i organizacje o zasięgu gminnym i powiatowym. Wszystko to po, aby pogłębić współpracę pomiędzy nimi, a dzięki temu efektywnie wspierać osoby, rodziny i grupy społeczne. Członkowie zespołu poznali się wcześniej podczas warsztatów, a teraz przypieczętowali współpracę podpisując deklarację o przystąpieniu do PZK.

- Dzięki podpisaniu deklaracji CUS zacieśnia współpracę z instytucjami i określa jej zasady. Rozszerzamy też w ten sposób współprace, bo chcemy żeby ci liderzy, którzy podpisali porozumienie zaprosili również swoich współpracowników – mówi Małgorzata Aleksandrowicz, dyrektor CUS w Myślenicach.

Członków zespołu jest w sumie 22, a oprócz CUS, który pełni rolę lidera, należą m.in. Centrum Zdrowia Psychicznego Małopolska Południe, Komenda Powiatowa PSP w Myślenicach, Komenda Policji w Myślenicach, parafia pw. NNMP w Myślenicach, Powiatowa Stacja Saniatarno-Epidemiologiczna w Myślenicach, Miejska Biblioteka Publiczna w Myślenicach oraz Muzeum Niepodległości w Myślenicach.

Jak mówi Małgorzata Aleksandrowicz, choć obecność w zespole instytucji kultury może się wydawać nieoczywista, to nie znalazły się one tam przypadkowo.

- Doświadczenia, które zebrał Śląsk pokazują, że zaproszenie do muzeum rodziny, która nigdy w nim nie była również może być etapem włączenia jej w społeczność lokalną – tłumaczy.

Do zespołu przystąpił też m.in. Miejski Zakład w Wodociągów i Kanalizacji w Myślenicach.

- Wiadomo, że nie zaoferujemy usług kulturalnych albo sportowych, ale za to mamy wiedzę o rodzinach, które zalegają z opłatami za wodę. Procedura pozwala na to, aby w takim wypadku wodę po prostu odciąć, ale nie robimy tego, zanim nie dowiemy się czy jest możliwość takiej rodzinie w jakiś sposób pomóc. Same rodziny nieraz nie wiedzą gdzie takiej pomocy szukać, lub wstydzą się prosić o nią. Dlatego w takich sytuacjach dzwonię co CUS i pytam co możemy zrobić, żeby rodzina, zwłaszcza taka z dziećmi, nie została bez wody, bo wiadomo, że woda to życie. Zdarzało się też, że po kontakcie z CUS doprowadzaliśmy wodę do domów rodzin, które jej nie miały i pewnie nie byłoby ich stać, aby to zmienić – mówi Katarzyna Burda, prezes MZWIK w Myślenicach.

Marta Łaszczyk-Lichoń, zastępca dyrektora CUS ds. Usług Społecznych, zwraca uwagę na coś jeszcze. - Dzięki temu, że zacieśniamy współpracę i poznajemy się bliżej od tzw. "kuchni" mamy szansę na jeszcze lepsze wykorzystanie naszych potencjałów i chęci. Na początku grudnia pracownicy MZWiK przywieźli do naszej siedziby pięknie opakowane mikołajowe paczki, które z własnej inicjatywy i własnych pieniędzy ufundowali. Asystenci rodziny dostarczyli je pod właściwe adresy równie mile zaskoczonym jak my dzieciom.

CUS w Myślenicach powstało 1 kwietnia 2021 roku jako pierwsze takie centrum w Małopolsce, co przypomniała Wioletta Wilimska, dyrektor Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie, podczas uroczystego podpisania deklaracji w Myślenicach. Dziś myślenickie CUS jest jednym z czterech działających w województwie. Niedawno, bo w listopadzie, za swoją pracę, a dokładnie za „wybitne i nowatorskie rozwiązania z zakresie pomocy społecznej” zostało nagrodzone przez minister rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg. Natomiast Małgorzata Aleksandrowicz kilka tygodni wcześniej otrzymała z rak Prezydenta RP Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości za aktywną działalność zawodową i społeczną.

Jedna z głównych cech, jaka odróżnia CUS do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej (z którego się przekształcił) jest to, ze działa na zasadzie powszechności.

- Odchodzimy od selektywności i patrzenia na dochody. Z usług CUS może skorzystać każdy mieszkaniec – mówi Małgorzata Aleksandrowicz.

Wcześniej liczba rodzin, którym udzielaliśmy wsparcia oscylowała wokół 500-800. Odkąd powstał CUS z jego usług skorzystało około 1000 zupełnie nowych osób - dodaje.

Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski