Ceny mieszkań idą w górę

Od dłuższego czasu monitorujemy rynek, który zdaniem analityków wykazuje wyraźną tendencję wzrostową. Fakt ten potwierdzają najnowsze dane z serwisu Bankier.pl.

Ceny będą jeszcze wyższe

Najtańszym miastem, stwierdza Mateusz Gawin z Bankier.pl, w zestawieniach pod względem cen mieszkań z rynku pierwotnego pozostaje Łódź. Wraz ze Szczecinem są to jedyne miasta, w których średnia cena ofertowa nie przekroczyła 5000 zł/mkw.

Warszawa na rynku wtórnym jest najdroższa. Właściciele używanych lokali oczekują tam średnio 9346 zł za mkw. Cenowo najbliższy stolicy jest Kraków oraz Gdańsk. W obydwu miastach stawka za mkw. wynosi nieco ponad 7800 zł. O ponad 1000 zł za metr kw. taniej jest we Wrocławiu (6438 zł) oraz Poznaniu (6178 zł). Do najtańszych miast należą Łódź i Szczecin, w których stawki nie przekroczyły 5000 zł za mkw.

Brakuje fachowców
Rosnące koszty wykonawstwa, coraz droższe i trudniej dostępne grunty pod budowę oraz coraz większe wymogi energooszczędności - tym deweloperzy już straszą w kontekście zapowiadanych przyszłych podwyżek cen mieszkań.

Rynek zdaje sobie również sprawę z sytuacji w kraju - wszyscy spodziewają się podwyżki stóp procentowych. Teraz to już tylko kwestia tego, czy prezes Adam Glapiński wytrzyma w swoim postanowieniu i podniesie stopy za rok, czy stanie się to wcześniej.

- Na cenach odbije się także niedostatek rąk do pracy, który coraz liczniej uzupełniają osiedlający się w Polsce obywatele Ukrainy - tłumaczył podczas dyskusji zamykającej Dni Dewelopera Edward Laufer, członek zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich. - I bardzo dobrze, że przyjeżdżają, bo gdyby nie oni, nie miałby kto budować tych 10-11 tysięcy mieszkań we Wrocławiu (sprzedawanych rocznie na rynku pierwotnym - red.).