Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charsznica. Żłobek? Jest potrzebny i są też możliwości

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Żłobek w Charsznicy mógłby powstać najwcześniej w 2018 roku
Żłobek w Charsznicy mógłby powstać najwcześniej w 2018 roku Fot. Aleksander Gąciarz
Rodzice chcą pracować i upominają się o miejsca dla najmłodszych dzieci.

W połowie kwietnia na gminnej stronie internetowej opublikowano sondaż. Pytanie brzmiało: czy jesteś za budową żłobka? Do wczoraj w ankiecie wzięło udział blisko 90 osób. Zdecydowana większość, 93 procent, odpowiedziała twierdząco. - Żłobek to nie był mój pomysł. Z taką inicjatywą wyszli sami mieszkańcy. Dużo ostatnio rozmawialiśmy o przedszkolach. Przy okazji słyszałem od __ludzi: dobrze, że przedszkola będą, ale żłobek też by się przydał. Dlatego postanowiliśmy się tej sprawie przyjrzeć - mówi wójt Jan Żebrak.

Wprawdzie zadane w internetowym sondażu pytanie mówi o budowie żłobka, ale - przynajmniej na początku - chodziłoby raczej o przygotowanie dla najmłodszych dzieci miejsc w placówkach istniejących lub takich, które wkrótce powstaną.

Na najbliższy czwartek zaplanowano otwarcie ofert w przetargu na budowę nowego przedszkola w Charsznicy. Obiekt będzie przygotowany na przyjęcie pięciu oddziałów. Tymczasem po uruchomieniu przedszkoli w Pogwizdowie, Tczycy i Swojczanach, w charsznickiej placówce nieco się „rozluźniło”. Niewykluczone zatem, że byłaby możliwość uruchomienia przy nowym przedszkolu części dla maluchów poniżej trzech lat.

Według innej koncepcji, żłobek można by zorganizować w pomieszczeniach, w których obecnie funkcjonuje charsznickie przedszkole. Po przeprowadzce do nowego obiektu (planowanej na wrzesień 2018) pozostaną tam wolne sale. Wprawdzie lokal nie należy do gminy, a do miejscowej Spółdzielni Mieszkaniowej, ale to kwestia przedłużenia umowy najmu.

Jest też trzecia opcja. Zainteresowanie uruchomieniem żłobków wyrażały stowarzyszenia, które zajmują się prowadzeniem niepublicznych szkół podstawowych w Pogwizdowie i Swojczanach.

Możliwości zatem są. - Nie musimy od razu budować specjalnie nowego obiektu, aby uruchomić w nim żłobek. Spróbujemy przystosować dla najmłodszych dzieci pomieszczenia i zobaczymy, jak to będzie funkcjonować. Jeżeli będzie zainteresowanie, pomyślimy o czymś większym. Ale może się okazać, że w __praktyce zainteresowanych nie będzie aż tak wielu rodziców - mówi wójt Żebrak i przekonuje, że w jego opinii taka inicjatywa idzie z duchem czasu. - Coraz więcej ludzi na wsi chce pracować poza gospodarstwami rolnymi. Ja sam w latach 90. likwidowałem dwa przedszkola, bo nie było w nich dzieci, a teraz w gminie mamy ich już cztery. Żłobek byłby kolejnym krokiem w tym kierunku. Skoro mamy załatwione najważniejsze potrzeby inwestycyjne jak kanalizacja, czy drogi, warto pomyśleć o realizacji celów prospołecznych.

WIDEO: Wiosenny serwis rowerowy. Co trzeba sprawdzić?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski