Pokonanie Hutnika Nowa Huta pozwoliło na głębszy oddech, ale by piłkarze „Psów” mogli poczuć się swobodniej, potrzebna była wygrana w Woli Rzędzińskiej z Wolanią. Z outsiderami gra się czasem bardzo źle i krakowianie o tym się nieraz przekonali.
- Strata punktów w takim meczu byłby dramatem - mówi szkoleniowiec rezerwy Cracovii Piotr Górecki. - Interesowało nas tylko zwycięstwo - i cel osiągnęliśmy. Nie było tak łatwo. Do 70 minuty było bowiem 0:0, drużyna gospodarzy bardzo mądrze się broniła i wyprowadzała groźne kontrataki. Dopiero gdy prowadziliśmy 2:0, odetchnęliśmy z ulgą, a w końcówce meczu strzeliliśmy jeszcze trzecią bramkę, pieczętując zwycięstwo.
Krzysztof Szewczyk to najlepszy snajper III ligi, ma już na koncie 22 gole. Kolejne bramki, zdobywane właściwie co mecz, napędzają go do coraz lepszej gry.
- To prawda, Krzysiek ma umiejętności, musiał jednak odblokować głowę i to mu się w pełni udało w ostatnich meczach - mówi trener. - Potwierdza dobrą dyspozycję, a my się bardzo cieszymy, że trafił z formą na koniec rozgrywek i strzela bardzo ważne dla nas bramki.
Rezerwa „Pasów” zajmuje 6. miejsce w lidze, ma 5 punktów przewagi nad Unią Tarnów, która plasuje się na 8. pozycji. - To dużo i mało - mówi Górecki. - Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w przedostatniej kolejce będziemy pauzować. Walczymy o szóste miejsce, które zapewni nam spokój.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?