Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą legalnie malować

Łukasz Razowski
Mur na stadionie idealnie nadawałby się na legalne graffiti. Został już jednak zagospodarowany.
Mur na stadionie idealnie nadawałby się na legalne graffiti. Został już jednak zagospodarowany. fot. Łukasz Razowski
Inicjatywa. Początkujący graficiarze z Wieliczki, nie mają gdzie rozwijać swoich talentów. Zapowiadają, że będą apelować do władz miasta o wyznaczenie odpowiedniego miejsca.

W Wieliczce brakuje miejsca, gdzie w sposób legalny młodzi graficiarze mogliby tworzyć swe naścienne rysunki. Wpadli więc na pomysł, by zaadaptować jeden z murów na stadionie lekkoatletycznym.

Chodzi o tworzenie malowideł niezwiązanych ze środowiskiem kibicowskim. Tych niestety na ścianach budynków w mieście nie brakuje. Grupa młodych ludzi chciałaby dla odmiany stworzyć artystyczne, kolorowe, wzbogacające krajobraz miasta graffiti. I to stworzyć w sposób legalny, na specjalnie do tego celu przeznaczonym miejscu. Niestety, jak dotąd nie mają gdzie. - Mój pomysł jest taki, by na terenie Wieliczki powstało miejsce, gdzie można będzie malować - mówi "Dziennikowi Polskiemu" Rafał, jeden z młodych miłośników graffiti. - W Wieliczce i jej okolicach nigdy nie powstał "legal", a przynajmniej nie słyszałem o żadnym. W Krakowie znajduje się takie miejsce, ale jest ono oblegane przez artystów, którzy malują już dość długo i ich prace są dziełami sztuki . Tymczasem młodzi graficiarze nie mają gdzie się szkolić .

Dodaje, że ma kilku kolegów, którzy chcieliby malować legalnie i doskonalić się w tej sztuce bez stresu, że ktoś ich przyłapie i będą mieli problemy.- Legalna forma sztuki przyciągnie inną młodzież - zaznacza młody wieliczanin. - Wydaje mi się, że takie miejsce jest pożyteczne, a co najważniejsze, nie jest drogie w utrzymaniu.

Młodzi mieszkańcy miasta znaleźli nawet dla siebie odpowiednie miejsce. Chodzi o mur podtrzymujący skarpę na stadionie lekkoatletycznym. Tym bardziej, że wraz z pierwszymi oznakami wiosny przyciągnął on wandali. Powstał tam napis, który szybko trzeba było zamalować. Mur więc aż prosił się o zagospodarowanie.

- My też zastanawialiśmy się, co począć z tym miejscem i wpadliśmy na pomysł, by powstał tam obraz, który nawiązywałby do Światowych Dni Młodzieży - powiedziała Magdalena Golonka z Wydziału Kultury, Turystyki i Sportu Urzędu Miasta w Wieliczce.

Nie wykluczyła przy tym podjęcia współpracy z młodymi wieliczanami. Poprosiła, by złożyli w wydziale stosowną propozycję dotyczącą powstania muralu na stadionie.

Najwidoczniej jednak sprawa zamalowania muru była pilna, bo młodzież nie zdążyła dostarczyć odpowiedniego dokumentu. Na stadionie powstał więc mural, ale miejsca do ćwiczenia malowania graffiti nadal w mieście nie ma.

- Jeśli jest takie zapotrzebowanie, to władze powinny młodym ludziom wydzielić takie miejsce, w którym mogliby realizować swoje pozytywne pasje - mówi Krzysztof Wójcik, mieszkaniec Wieliczki. - Graffiti to ciekawa forma sztuki, na pewno wprowadziłaby koloryt do naszego miasta. Myśle, że przy odrobinie dobrej woli, udałoby się wyjść naprzeciw tej inicjatywie.

Pomysłodawcy stworzenia w mieście legalnego graffiti nie zrażają się. Zapowiadają , że będą interweniować w magistracie w tej sprawie. Zwłaszcza, że jak zapowiedzieli sami urzędnicy, są oni temu przychylni. - Pomysł na legalne graffiti jest dobry, jednakże wymaga przedyskutowania, znalezienia miejsca, ustalenia, co będzie tam malowane - wyjaśnia Magdalena Golonka. - Jeśli już odpowiedni mur lub ściana zostałyby udostepniopne, to musimy mieć pewność, że nie pojawią się tam treści, których byśmy nie chcieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski