Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą parku na terenie po motelu Krak

Małgorzata Mrowiec
Plan zagospodarowania terenu przy ul. Armii Krajowej i Radzikowskiego
Plan zagospodarowania terenu przy ul. Armii Krajowej i Radzikowskiego infografika Agnieszka Molenda
Kontrowersje. Radni Bronowic i ekolodzy apelują, by miasto nie sprzedawało pod inwestycje atrakcyjnych działek przy ul. Radzikowskiego.

Przy rondzie Ofiar Katynia planowane są gigantyczne inwestycje. Okoliczni mieszkańcy są przerażeni tym, że rozległy teren zostanie wręcz zabetonowany. Obawy te dotyczą także gminnych działek, na których przed laty funkcjonował motel Krak. Miasto wystawiło je właśnie na przetarg.

Radni Dzielnicy VI Bronowice i ekolodzy apelują do prezydenta Krakowa, aby odwołał przetarg, a atrakcyjny teren miasto samo zagospodarowało. Komisja Dialogu Obywatelskiego ds. Środowiska w przyjętej uchwale postuluje, by zadrzewioną część obszaru, dawny camping, zamienić na park. Radni Bronowic widzieliby na tych działkach zarówno zieleń, jak i obiekty użyteczności publicznej, np. przedszkole, żłobek, może bibliotekę, ponadto także stację rowerów.

Wystawione na sprzedaż działki są położone w obszarze ograniczonym ulicami: Katowicką, Radzikowskiego, Armii Krajowej oraz torami kolejowymi. Natomiast na całym tym obszarze planuje się zabudowę mieszkaniową albo usługową wraz z drogami.

- W sąsiedztwie działek przeznaczonych przez miasto na sprzedaż powstaje osiedle dla prawie siedmiu tysięcy mieszkańców. Do tego dojdzie kilkanaście tysięcy pracowników w przyszłych biurowcach. Mając to na uwadze, swoje tereny miasto powinno przeznaczyć na zieleń i cele społeczno--edukacyjne - przekonuje Marta Drużkowska, radna Dzielnicy VI. - Nie można tych ludzi zamknąć w betonowej pustyni. Muszą też mieć dokąd iść na spacer - dodaje.

Radna podkreśla, że już pod koniec 2014 roku, kiedy były czynione przymiarki do nowego planu miejscowego dla tego rejonu (ostatecznie miasto odstąpiło od jego uchwalania), komitet złożony z przedstawicieli mieszkańców, stowarzyszeń i radnych dzielnicy apelował o to, by zadbano o park, jak też o miejsce pod potrzebne obiekty użyteczności publicznej dla obecnych i przyszłych mieszkańców.

Przypomnijmy, miasto wystawiło na przetarg teren u zbiegu ul. Radzikowskiego i Armii Krajowej - o powierzchni prawie czterech hektarów. Cena wywoławcza to 41 mln 461 tys. zł. Do tego przetarg obejmuje dzierżawę na czas nieoznaczony terenu o powierzchni 1,17 ha. Wysokość wywoławczego czynszu dzierżawnego wynosi 14 tys. 159 zł za miesiąc plus 23 proc. VAT.

Działki przeznaczone są pod usługi. Mogą więc tam powstać np. biurowce, hotele, restauracje, salon samochodowy, a także sklepy, ale nie galerie albo centra handlowe o powierzchni ponad 2 tys. mkw. Przetarg ma się odbyć 5 lipca.

Na razie prezydent nie przewiduje wycofania się z przeprowadzenia przetargu. - Po wstępnych rozmowach z inwestorami, którzy są zainteresowani nieruchomością, wiadomo, że deklarują oni pozostawienie na części działki terenów zielonych - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.

Dodaje, że inwestor mógłby więc pozostawić i zagospodarować już istniejące tereny zielone, a na usługi wykorzystać pozostałą część terenu. Na razie jednak nie ma szczegółów, w jaki sposób miasto mogłoby takie rozwiązanie zagwarantować.

Ekolodzy uważają, że tak atrakcyjne działki powinno zagospodarować miasto. - Pod park należy zarezerwować około 2,2 ha na zadrzewionym terenie. Działki, gdzie stał motel Krak, miasto może ewentualnie sprzedać, ale lepiej byłoby pozostawić cały obszar i wybudować też przedszkole lub dom kultury - mówi Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody.

Sprawą zainteresowali się też miejscy radni. - Na najbliższej sesji złożę interpelację do prezydenta w sprawie wycofania przetargu. Mamy w Krakowie tak mało zieleni, że liczy się jej każdy skrawek - podkreśla radna Anna Szybist (PO).

Podobne zdanie ma Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS w Radzie Miasta Krakowa: - Trzeba sprawdzić szczegóły, ale pozostawienie zielonego terenu w sąsiedztwie dużego osiedla i kompleksu biurowego to słuszny kierunek - mówi.

Obecnie teren wystawiony do przetargu w części pokryty jest płytami betonowymi, a w części wybrukowany i wyasfaltowany. Część nieruchomości porośnięta jest też drzewami. Na jednej z działek znajdują się dwa budynki gospodarcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski