Chcą większej jawności finansów wyborczych

Sprawozdania z finansowania kampanii wyborczej są jawne. Jednak obecnie można się z nimi zapoznać tylko w PKW lub jej terenowej delegaturze.

Według organizacji pozarządowych to za mało. Ich postulat dotyczy zamieszczania w internecie wykazu wszystkich wpłat na komitet w wysokości przekraczającej minimalne wynagrodzenie (1680 zł). Dostępne w sieci miałyby być także zestawienia wydatków – z kwotą, tytułem zlecenia i podmiotem, któremu zapłacono.

W petycji przesłanej do PKW można przeczytać, że teraz, aby sprawdzić, jak finansowana była kampania w danej gminie, trzeba udać się do komisarza, by sprawdzić finanse komitetów lokalnych, ale i do PKW do Warszawy, gdzie sprawozdania składają komitety ogólnopolskie. A nawet jeśli ktoś się zdecyduje na taki wysiłek, to przebrnięcie przez stertę dokumentów, zwłaszcza w sprawozdaniach składanych PKW, jest niezwykle utrudnione. Według organizacji pozarządowych internetowy dostęp do informacji o finansowaniu kampanii wyborczej pozwoli nie tylko na szczegółowe analizy dotyczące tej problematyki, ale też zwiększy kontrolę społeczną.

Petycję przygotowała krakowska Fundacja Instytut Myśli Obywatelskiej im. Stańczyka. Uzyskała poparcie m.in. Programu Odpowiedzialne Państwo Fundacji im. Stefana Batorego i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. – _Uważamy tę inicjatywę za niezwykle wartościową, szczególnie w kontekście budowania zaufania społeczeństwa do __instytucji publicznych _– podkreśla Adam Bodnar, wiceprezes Fundacji Helsińskiej.

Jego zdaniem publikacja rozliczeń finansowych komitetów wyborczych przyczyni się do poszerzenia obywatelskiej kontroli życia publicznego, a co za tym idzie, do rozwoju demokracji.