Zainteresowanie solarami było duże. Zostaną umieszczone na 506 budynkach. Cztery z nich to obiekty użyteczności publicznej, reszta to prywatne. - Mieszkańcy już w ubiegłym roku zadeklarowali chęć montażu tych urządzeń - mówi Jan Żebrak, wójt Charsznicy. Władze gminy organizowały wówczas zebrania wiejskie i informowały o możliwościach pozyskania 85 proc. dotacji. - Całość zadania ma kosztować 5,9 mln zł. - To wstępne wyliczenia, ale mam nadzieję, że po przetargu cena będzie niższa. Będziemy mieli około 4 mln zł dofinansowania. Promesę dostaliśmy, ale kwota dotacji będzie uzależniona od ostatecznej wartości inwestycji - podkreśla wójt Żebrak.
Ludzie chętnie przystali na propozycję montażu solarów. Chcą korzystać z energii słonecznej i oszczędzać na ogrzewaniu oraz ciepłej wodzie. - Właściwie lista chętnych natychmiast się zapełniła. Wszyscy bez problemów wpłacali zaliczki. Wyniosły po 1,5 tys. zł od kolektora - zaznacza wójt. W dniu, w którym zaczęto przyjmować wpłaty przed Urzędem Gminy Charsznica ustawiła się długa kolejka. Każdy chciał być pewien, że zdąży z uiszczeniem należności. Okazało się, że chętnych jest więcej, więc powstała lista rezerwowa, na której jest 70 osób oczekujących. Wójt Żebrak twierdzi, że część z nich ma szanse na montaż kolektorów, bo niektórzy z listy głównej wnioskowali o dwa kolektory na budynek, a tego program nie przewiduje. Są tam także wnioski o kolektory na budynki gospodarcze, które też nie będą uwzględnione.
(BCA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?