W podmyślenickiej Borzęcie dorastają dwie utalentowane judoczki: Nikola i Paulina.
Nikola jest przekonana
Nikola ma 14 lat i jest o rok młodsza od swojej siostry. Obie uczęszczają do myślenickiego Gimnazjum nr 3 na Zarabiu. Obie otrzymały w tym roku świadectwa z czerwonymi paskami. Do niedawna jeszcze Nikola w przeciwieństwie do Pauliny nie potrafiła powiedzieć czy judo jest tym, co chciałaby robić. Dzisiaj jednak zmieniła zdanie.
- Do judo ostatecznie przekonał mnie zdobyty w tym roku tytuł mistrzyni kraju juniora młodszego w kategorii wagowej 40 kilogramów - mówi Nikola. - Pokonałam podczas tego turnieju pięć innych rywalek wygrywając wszystkie swoje walki. To bardzo motywuje.
Paulina nie chce być gorsza
Siostra Nikoli walczy w tym roku w kategorii wiekowej kadet i wagowej 44 kilogramów.
Od dawna jest przekonana do uprawiania judo. Nigdy nie miała wątpliwości wyrażanych przez siostrę. Największym sukcesem Pauliny jest w tym roku wywalczenie tytułu drugiej wicemistrzyni Polski w kategorii wagowej 44 kilogramów oraz debiut podczas mistrzostw Europy.
- Mistrzostwa nie przyniosły mi sukcesu, ale pozwoliły obyć się z tak dużą imprezą - mówi Paulina. - Przegrałam już swoją pierwszą walkę z Belgijką, która potem ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Mogłam jednak zdobyć kolejne doświadczenie.
Dodajmy, że na mistrzostwa Europy Paulina pojechała w nagrodę za zajęcie siódmego miejsca podczas zawodów Pucharu Europy rozgrywanych w Bielsku-Białej.Paulina nie chce być gorsza od Nikoli i celuje w tytuł mistrzyni Polski. Może to jednak stać się dopiero w przyszłym roku.
Chcesz być dobra - dużo trenuj
Obie dziewczynki rozpoczynały swoją przygodę z judo w sekcji myślenickiego "Sokoła". Od kilki lat trenują w Wiśle Kraków.
- W "Sokole" pracują bardzo dobrzy trenerzy, panuje doskonała atmosfera, ale judo jest tutaj nastawione bardziej na zabawę i rozwój fizyczny dzieci, niż na karierę zawodniczą, dlatego w pewnym momencie podjęliśmy wspólną decyzję z dziewczynkami, że dalszą edukację w judo kontynuować będziemy w krakowskim klubie, gdzie praca idzie wyraźnie w kierunku sportu wyczynowego - mówi Tomasz Szlachta, ojciec Nikoli i Pauliny.
Wybór krakowskiego klubu wiąże się z pewnymi trudnościami. Tata musi dowozić swoje córki na treningi kilka razy w tygodniu. - Rano szkoła, po szkole powrót do domu i wyjazd na trening, powrót nierzadko w godzinach wieczornych - mówi pan Tomasz. - No cóż, chcesz być dobra - dużo trenuj!
Okrojone wakacje
Tygodniowy pobyt we Włoszech to jedyny wakacyjny relaks dla dziewcząt. Od 9 sierpnia Paulina rozpoczyna w Cetniewie obóz kadry Polski. Będzie przebywać na nim do 29 sierpnia. Nikola trenować będzie na obozie kadry wojewódzkiej.
Obie dziewczynki marzą o sportowych karierach. Chcą pojechać w 2020 roku na igrzyska olimpijskie do Tokio. Bliższe cele, te stawiane na 2016 rok to dla Pauliny udział w ME w Helsinkach i wygranie tam jednej lub więcej walk, dla Nikoli zakwalifikowanie się do Pucharu Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?