Chcą zmiany przewodniczącego rady miasta, „bo się nie nadaje”

Wśród przeciwników Cholewki są zarówno radni związani z popierającą burmistrza Mateusza Klinowskiego Inicjatywą Wolne Wadowice, jak i ci z nieistniejącego już komitetu Wspólny Dom, wspierającego w wyborach samorządowych byłą burmistrz Ewę Filipiak.

Jest także jeden radny z komitetu Nowoczesny Samorząd, firmowanego przez innego z kandydatów na burmistrza, byłego starostę wadowickiego Jacka Jończyka.

Pod złożonym już w biurze rady miasta wnioskiem, podpisali się radni: Paweł Krasa, Aneta Wysogląd, Dorota Balak, Paweł Stopa, Robert Malik, Małgorzata Brańka i Jan Wąsik. Uważają, że Józef Cholewka, przewodniczący rady i jednocześnie polityczny przeciwnik burmistrza Klinowskiego, nie powinien już dłużej pełnić tej funkcji. Uzasadniają to tym, że przewodniczący Cholewka, ich zdaniem, nie ma wystarczających kompetencji, a sesje prowadzi w sposób stronniczy. Niesprawiedliwie rozdziela czas przeznaczony na wypowiedzi zwolenników burmistrza i jego przeciwników. Preferuje tych drugich. Radni wskazują też, że przewodniczący często wypowiada się nie na temat, paraliżując tym samym obrady.

Cholewka nie komentuje tych doniesień. Tłumaczy, że wniosku jeszcze nie widział. Inicjatywą siedmiu radnych zachwycony jest natomiast burmistrz Wadowic. - Na koniec wakacji szykuje się oczekiwana przez mieszkańców zmiana. Skompromitowany swoimi występami Józef Cholewka być może przestanie pełnić funkcję, do której nie ma żadnych kwalifikacji i sabotuje działania gminy - twierdzi Klinowski. Jego zdaniem głosowanie będzie „testem uczciwości” dla radnych Nowoczesnego Samorządu: Pawła Janasa i Tomasza Bąka. - W wyborach obiecali wyborcom nowoczesność i rozwój. Czy teraz będą bronić Cholewkę? - zastanawia się burmistrz.

Aby odwołać przewodniczącego, potrzeba 11 głosów z 21-osobowej rady. Głosowanie ma być tajne i odbywać się będzie poprzez wrzucenie głosu do urny.

Nieoficjalnie mówi się już, że wynik głosowania jest przesądzony, a Józefa Cholewkę zastąpi Robert Malik z Kleczy Dolnej. Radny Malik do rady dostał się z komitetu Jacka Jończyka Nowoczesny Samorząd, ale teraz uważany jest za zdeklarowanego zwolennika burmistrza.

Przypomnijmy, że na samym początku tej kadencji samorządu burmistrz Klinowski miał wsparcie tylko jednego radnego.