Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcę budować dworzec z prawdziwego zdarzenia

Redakcja
Jakie argumenty przemawiają, pańskim zdaniem, za budową dworca regionalnego przy ul. Wyspiańskiego na terenie obecnej bazy PKS?

Rozmowa z Markiem Surowiakim, prezesem Przedsiębiorstwa komunikacji Samochodowej w Nowym Sączu

- Pierwszym argumentem jest to, co dzisiaj dzieje się w Nowym Sączu, czyli brak jakiegokolwiek dworca. Bo ten przy al. Wolności kompletnie nie spełnia funkcji nie tylko dworca regionalnego, ale i miejskiego. Także i drugi dworzec - MPK, który również prowadzi komunikację regionalną - nie spełnia tych wymogów. Poszukiwania rozwiązań w samym pekaesie doprowadziły nas do wniosku, że skoro jesteśmy potężnym przedsiębiorstwem, w centrum miasta z niewykorzystanym majątkiem, mamy własny dworzec, własne przewozy, to budujmy dworzec z prawdziwego zdarzenia.
Do tej pory takiej lokalizacji dworca nie brano pod uwagę. Prezydent podpisał porozumienie z PKP w sprawie budowy dworca regionalnego przy ul. Kolejowej. Czy pomysł budowy dworca regionalnego na terenie waszej bazy wynika z konieczności ratowania PKS przed upadłością?
- Nie, to nie jest tak. Choć oczywiście to nasz wewnętrzny pomysł i rzeczywiście ma nam pomóc. Dworzec to jest interes, to miej sce, w którym prowadzona jest działalność komercyjna. Dworzec regionalny to nasza propozycja na inną jakość PKS.
Co oznacza ta "inna jakość"?
- Inna jakość to przede wszystkim dywersyfikacja naszych przychodów. Dzisiaj 95 procent przychodów firmy to przewozy. Działalność dworca byłaby w dużej części źródłem przychodów, ale być może poszerzylibyśmy ją też o inną działalność, którą proponujemy w programie restrukturyzacji, ale o tym jeszcze nie pora mówić.
Czy budowa dworca została ujęta w progra mie restrukturyzacji przedsiębiorstwa?
- Na dzisiaj restrukturyzacja obejmuje cztery obszary: pierwszy - organizacyjny, drugi - personal ny, trzeci- finansowy i czwarty majątkowy. Dworzec to jest ten właśnie czwarty obszar naszego programu.
Krytycy lokalizacji dworca PKS na terenie waszej bazy przy ul. Wyspiańskiego argumentują, że po pierwsze to daleko od centrum miasta, po drugie, że sparaliżuje komunikacyjnie tę i tak zakorkowaną część miasta, po trzecie konieczne będzie korzystanie z miejskich autobusów, żeby dojechać do centrum - czyli de facto dla pasażerów będzie gorzej - bo i dalej, i drożej.
- Nad rozwiązaniami komunikacyjnymi popracujemy wspólnie z drogowcami. Co do odległości, to problem jest tylko pozorny. Na dworcu przy Placu Dąbrowskiego wysiada tylko 40 proc. pasażerów, którzy przyjeżdżają do Sącza. Dworzec przy MPK obsługuje pozostałe 60 proc. przyjeżdżających, czyli większość. W związku z tym ten argument jest bezzasadny, bo stąd ludzie dojeżdżają do centrum - do I LO, do ratusza, do urzędów. Co do biletu, rozwiązaniem będzie zintegrowany system płatności - jeden bilet. To jest nasz pomysł na następne lata, po to, żeby ta funkcja transportu publicznego miejsko-regionalnego była wspólna.
Czy PKS zawarł porozumienie z Newagiem w sprawie kładki z przy szłego dworca regionalnego przez teren firmy na dworzec PKP?
- Jest taki pomysł, ale nie ma porozumienia. Na to jeszcze za wcześnie. Chcę przypomnieć, że pełnię funkcję prezesa PKS od czterech miesięcy. Program, który przedstawiam, to pierwsze efekty mojej pracy. Żeby za wrzeć porozumienie, potrzebne są wspólne uzgodnienia. Owszem, jest pomysł, żeby między dworcem kolejowym a regionalnym zbudować kładkę i skrócić drogę pasażerom, i myślę, że to jest bardzo realne.
Pojawiają się głosy, że ta lokalizacja dworca będzie korzystna przede wszystkim dla firmy Newag, która w pobliżu, przy ul. 29. Listopada, buduje wielką galerię handlową. Właścicielom jest na rękę, że tutaj właśnie będą wysiadali pasażerowie pekaesów i miejskiej komunikacji...
- Nie widzę tutaj żadnej budowy i, szczerze mówiąc, nie umiem się do tego odnieść, bo z nikim porozumienia nie zawierałem, ani a propos kładki, ani galerii. Proszę mi wierzyć, to jest autorski pomysł PKS bez porozumienia z kimkolwiek i bez podtekstów.
ROZMAWIAŁA MONIKA KOWALCZYK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski