Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chce coś pokazać

Redakcja
Wczoraj krakowianie ćwiczyli dwa razy - przed południem na sztucznej murawie w Skotnikach, wieczorem w sali judo przy Reymonta w... rytmie pop i funky, bo były to zajęcia relaksujące.

Wisła z Tomaszem Dawidowskim, który...

Napastnik Tomasz Dawidowski zastąpił Michała Janię w 28-osobowej kadrze piłkarzy krakowskiej Wisły, wyjeżdżających dziś na zgrupowanie w tureckiej Antalyi.

Dawidowski, który razem z Hristu Chiacu i Jacobem Burnsem poddał się testom medycznym i wydolnościowym, jeszcze po południu nie był pewny, czy znajdzie się z ekipą w Turcji. Dzień wcześniej rozmawiał z prezesem zarządu Mariuszem Helerem o sprawach finansowych. Tamto spotkanie zadecydowało, że został przesunięty z listy transferowej do pierwszego zespołu "Białej Gwiazdy".
-Zmego powrotu bardzo się cieszę - zapewnił nas Dawidowski. -Mam przecież ważny kontrakt ichciałbym wreszcie coś pokazać wtym klubie. Narazie, nie wychodziło mi to zadobrze -nie zmojej winy, bo miałem kontuzje. Nie doznałem ich nadyskotece, tylko naboisku. Akurat, zbiegło się to zprzyjściem doWisły. Teraz zdrowotnie wszystko jest OK. Przez dwa miesiące trenowałem wrezerwach, apodkoniec roku z____pierwszą drużyną.
-**Pamięta Pan, kiedy Pana**po**raz ostatni bolało?
- Nie mogę sobie przypomnieć.
-**Czy rozmowy z**nowym prezesem klubu były dla Pana**trudne?
-Nie chciałbym się naten temat wypowiadać.
-**Ponoć jednym z**warunków było obniżenie kontraktu?
-Nie mam wtej sprawie nic do____powiedzenia.
-**Czy ma Pan jakiś zakaz?
- Nie, ale są to rozmowy między mną aprezesem. Ich treść nie musi być ujawnianawprasie. Poprostu nie chcę wypowiadać się na____temat moich zarobków, ich obniżania lub podwyższania.
-**Jak dużą sportową szansę niesie dla Pana**za**sobą ta ostatnia decyzja klubu?
-Może wreszcie będę mógł pokazać naco naprawdę mnie stać, bo napoczątku pobytu wWiśle nie mogłem grać zpowodu kontuzji, azapanatrenera DanaPetrescu, mimo że strzelałem bramki podczas sparingów iwyglądałem najlepiej znapastników, potem -wsezonie -zagrałem praktycznie dwa mecze ito po15 minut podkoniec kadencji tego szkoleniowca. Wtedy, gdy prowadził Wisłę, wwyniku ciężkich treningów, znów złapałem kontuzję pęknięcia piątej kości śródstopia. Wróciłem dotreningu imam nadzieję, że dostanę szansę, apodczas zgrupowań zaprezentuję się dobrze, zdobędę kilka bramek imoże wreszcie wWiśle wystąpię woficjalnym meczu odpierwszej minuty. Być może dotej pory mojeumiejętności nie były na__tyle dobre, abym znalazł się wpodstawowym składzie. Dlatego życzę sobie zagrać chociaż wtrzech, czterech spotkaniach przez 90 minut. Wtedy dopiero będzie możnapowiedzieć, że Dawidowski jest trochę słabszy pokontuzjach ijego gra nie wygląda, jak wcześniej inie jest przydatny na____tej czy innej pozycji.
-**Słyszeliśmy opinie, że w**rezerwach dobrze się Pan prezentował.
-Oswojej formie raczej nie mogę, nawet nie powinienem mówić. Treningi wrezerwach nie są adekwatne, napewno okres przygotowawczy zpierwszą drużyną ma owiele większą wartość.
-**O**co ma Pan żal do**Dana**Petrescu?
-Nie oceniam tego wtakich kategoriach, poprostu postawił nainnych ludzi, bo miał taki wybór. Naobozach nie było Pawła Brożka, agra wataku opiera się głównie nanim. Stało się więc tak, anie inaczej, nie mogę narzekać, mam pretensje jedynie oto, że pan Petrescu nie dał mi szansy. Kiedyś był mecz zPolonią Warszawa ichoć pięciu napastników leczyło kontuzje, wataku zagrał Marek Zieńczuk, anie ja, mimo że wtygodniu poprzedzającym spotkanie prezentowałem się dobrze. Naszczęście to już jest przeszłość.
-**Czy rozmawiał Pan o**tym?
-Nie zamieniłem nawet zdania ztrenerem Petrescu, wcześniej rozmawiałem tylko zHenrykiem Kasperczakiem. Żeby jednak wszystko było jasne, żaden trener takiego obowiązku nie ma, ale Adam Nawałka ma widocznie inny styl pracy, bo rozmawiał ze mną już kilka razy. Postaram się udowodnić, że należy mi się miejsce nie w"18", ale w__"11"!
JERZY SASORSKI**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski