Kiedy Sebastian Adamczyk miał 11 lat, wpadł na pomysł, żeby założyć pierwsze w Krakowie i trzecie w Polsce radio internetowe. W ciągu kilku lat zyskało ono sporą popularność wśród mieszkańców, a jego pomysłodawcy zaczęli organizować koncerty we współpracy z nowohuckimi aktywistami.
Jak twierdzi Sebastian, do sukcesu Radia Nowa Huta przyczynili się internetowi piraci, którzy udostępniali transmisje z rozgłośni na różnych częstotliwościach. Z czasem aktywiści skupieni wokół radia zaczęli organizować wydarzenia w dzielnicy.- Braliśmy udział w licznych imprezach kulturalno-społecznych na terenie Nowej Huty - wspomina Sebastian Adamczyk.
Teraz Sebastian ma 26 lat i na koncie wiele sukcesów w działalności na rzecz swojej dzielnicy. Mówi o sobie, że jest chłopakiem wychowanym na osiedlu i się tego nie wstydzi. Od dzieciństwa mieszka na Wzgórzach Krzesławickich. Na co dzień prowadzi własną firmę. Niedawno angażował się m.in. w otwarcie nowego klubu fitness, który, jak przekonuje, stał się bardzo popularnym miejscem w dzielnicy.
- Od dziecka czułem, że przykleja mi się łatkę osoby z Nowej Huty. Chcę, żeby ta dzielnica i jej mieszkańcy kojarzyli się pozytywnie - przyznaje Sebastian Adamczyk. Wśród osiągnięć ludzi skupionych wokół Radia Nowa Huta jest m.in. organizacja Święta Kopca Wandy - czyli koncertów i pikników dla mieszkańców dzielnicy, które odbywają się latem właśnie na kopcu.
Sebastian i jego aktywni znajomi angażowali się też w Festiwal Sztuki Ulicznej, podczas którego na każdej z krakowskich ulic wychodzących z Rynku Głównego były rozstawione sceny i występowali na nich artyści. Radio Nowa Huta działa do tej pory i wciąż cieszy się popularnością wśród mieszkańców.
Aby rozwinąć działalność nowohuckiego radia, Sebastian i jego znajomi założyli w 2013 roku Fundację Promocji Nowej Huty. Obecnie Sebastian jest jej wiceprezesem. Organizacja liczy 12 członków, którzy angażują się w różne akcje na rzecz dzielnicy. O fundacji po raz kolejny zrobiło się głośno, kiedy zorganizowała projekt pt. „Wyjątkowy Mikołaj dla wyjątkowych dzieciaków”.
- Postanowiliśmy w ten sposób pomóc młodym krakowianom z porażeniem mózgowym i zespołem Downa - opowiada Sebastian Adamczyk. Rodziny tych dzieci są ze sobą bardzo zżyte i spotykają się już od 15 lat, choć często trudno było im znaleźć miejsce. - Do tej pory nie korzystały z żadnej pomocy ani dotacji - opowiada Sebastian Adamczyk. Członkowie fundacji postanowili, że będą regularnie wspierać te nowohuckie rodziny. W tym roku zorganizowali już drugą edycję „Wyjątkowego Mikołaja”.
W przyszłym roku odbędzie się trzecia edycja projektu, na którą mieszkańcy otrzymają pieniądze w ramach budżetu obywatelskiego. - Na organizację tego wydarzenia w przyszłym roku zdobyliśmy 10 tys. zł - informuje Sebastian Adamczyk. Za te pieniądze kupią paczki dla potrzebujących i zorganizują mikołajkowe spotkanie.
- Projekt „Wyjątkowy Mikołaj” to naprawdę ciekawie i profesjonalnie zorganizowane wydarzenie - zachwala Katarzyna Kapelak- Legut, radna dzielnicy XVIII Nowa Huta i przyznaje, że o akcji mówiło się w całej Nowej Hucie już przy okazji pierwszej edycji.
- Każda taka inicjatywa jest cenna, a jej organizatorzy wykonali kawał dobrej roboty.Zorganizowali wydarzenie, znaleźli darczyńców - wylicza radna.
„Wyjątkowy Mikołaj” to niejedyny projekt, jaki rozpoczął się z inicjatywy Sebastiana Adamczyka i jego znajomych. Fundacja Promocji Nowej Huty zgłosiła też do budżetu obywatelskiego pomysł, dzięki któremu na Wzgórzach Krzesławickich pojawił się mural nawiązujący do historii Nowej Huty. - Odbył się specjalny konkurs na malowidło przedstawiające scenę z historii Polski lub związane z tematyką lokalną - opowiada Sebastian Adamczyk. Wygrało rozwiązanie lokalne i dlatego na muralu pojawił się motyw obalenia pomnika Lenina na placu Centralnym.
Członkowie Fundacji kładą nacisk na kształtowanie tożsamości mieszkańców Nowej Huty. W tym roku już po raz drugi przygotowali dla nich piękny walentynkowy prezent - nowohuckie kalendarze w ramach akcji „I love Nowa Huta”. W ubiegłym roku na zdjęciach pojawiły się znane osoby z Nowej Huty. W tym roku będą fotografie najpiękniejszych miejsc w dzielnicy. - Uczestniczyłem w akcji rozdawania kalendarzy w ubiegłym roku, mieszkańcy przyjęli ją bardzo ciepło - wspomina Wojciech Krzysztonek, radny miejski z Nowej Huty. - Nowohucianie zawsze bardzo się cieszą, kiedy mają okazję, żeby się zjednoczyć - dodaje.
Ideą Fundacji Promocji Nowej Huty, w której działa Sebastian Adamczyk, jest budowanie lokalnej społeczności ponad podziałami. - Wiemy, że w Krakowie przyczyną antagonizmów bywają np. sympatie do różnych klubów sportowych, ale my działamy inaczej. Chcemy zacierać granice, walczyć ze stereotypami, edukować młodych nowohucian i dawać im przykład - opowiada Adamczyk.
Nowohuccy aktywiści angażowali się m.in. w organizację Charytatywnej Gali Sportów Walki, w której brali udział sympatycy różnych klubów sportowych.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?