MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz pojechać do Pekinu?

D
Nowy mercedes klasy E, który na rynku europejskim pojawił się zaledwie kilka dni temu, stoi teraz przed nie lada wyzwaniem. Już 21 października grupa 33 samochodów zasilanych olejem napędowym wyruszy w trasę z Paryża do Pekinu, liczącą w sumie około 13,6 tys. km. Do mety śmiałkowie dotrzeć mają po 26 dniach, czyli już 17 listopada.

Trasa podzielona została na pięć etapów i wiedzie m.in. przez takie miasta, jak Stuttgart, Berlin, Warszawę, Wilno, Rygę, Tallin, Petersburg oraz Moskwę. W sumie 33 mercedesy klasy E, wśród których trzy egzemplarze to E320 z nowatorską technologią bluetec, przejadą odległość ponad 450 tys. km, czyli ponad 11, tyle, ile wynosi obwód równika.
Za kierownicą samochodów zasiądzie w sumie 330 osób, wśród których są klienci marki Mercedes-Benz z różnych krajów, dziennikarze, kierowcy taksówek oraz znane osobistości. Osoby zainteresowane udziałem w jednym z etapów podróży mogą wysłać swoje zgłoszenie, korzystając ze strony internetowej.
Przez większą część trasy prowadzącą aż do Jekaterinburga śmiałkowie będą jechać tą samą drogą, co uczestnicy słynnego rajdu Pekin-Paryż 99 lat temu. Wówczas to książę Scipio Borghese pokonał czysto seryjnym samochodem Italia 35/45 trasę długości 16 tys. km, wyprzedzając drugi zaklasyfikowany samochód marki Spyker o dwadzieścia dni. Rajd rozpoczął się 10 czerwca 1907 r., a zwycięzca przekroczył linię mety 10 sierpnia, czyli po 62 dniach. Na ukończenie tegorocznej wyprawy drużyna Mercedesa będzie miała dużo mniej czasu - nazajutrz po przybyciu do Pekinu rozpoczyna się już bardzo ważna wystawa motoryzacyjna AutoChina 2006, gdzie odbędzie się prezentacja E-Klasy nowej generacji (D)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski