Ulotka zrobiona za plecami
Ulotka wyborcza, którą rozdawano podczas niedawnych uroczystości dożynkowych w Mogile, zbulwersowała mieszkańca Nowej Huty.
- Każdy wyborca, który uzna, że materiały wyborcze zawierają jakieś nieprawdziwe czy obraźliwe dla kogoś, treści, może skierować sprawę do sądu - _powiedziano nam w krakowskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego.
- Tę ulotkę zrobiono za moimi plecami, nie akceptowałam jej - wyjaśniła kandydatka, właścicielka piekarni w Nowej Hucie. - _Ulotka została wykonana nieprofesjonalnie. Ktoś, kto ją wydrukował, a później rozdawał podczas dożynek, chciał mi pomóc, ale przesadził. Ja mam własną, oficjalną ulotkę wyborczą, zupełnie inną.
Kandydatka jest przekonana, że nie była to próba zaszkodzenia jej._ - Ktoś chciał dobrze, a popełnił gafę - _powiedziała, zapewniając, że ulotka nie będzie już rozdawana.
(DOER)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
