Chętnie projektujemy sami. Polacy chcą mieszkać w wyjątkowych, ładnych wnętrzach

Polaków przyznaje, że urządzanie własnego mieszkania sprawia im przyjemność. Z kolei sondaż TNS Polska dla Black Red White pokazuje, że dla 90 proc. respondentów wystrój domu jest ważnym aspektem życia codziennego. Co skłania nas do zainwestowania czasu oraz pieniędzy w samodzielne projektowanie?

Personalizowane wnętrza

Urządzanie na własną rękę daje możliwość wykreowania ,,własnej”, autorskiej przestrzeni. Dzięki temu, wnętrze będzie nie tylko idealnie dopasowane do domowników, ale również będzie w pełni odpowiadało ich gustom. To oczywiście subiektywne wrażenie.

- Polacy coraz częściej sami szukają inspiracji w pismach branżowych i internecie, by potem wykorzystać pomysły w __aranżacji własnego mieszkania - komentuje Joanna Rodziewicz, z grupy RE/MAX, przedstawicielka krakowskiej inwestycji Apartamenty z Tarasem. - Są znudzeni standardowymi pomieszczeniami, które widuje się na targach i w __sklepach. Coraz większe znaczenie zyskują przedmioty czy też meble unikatowe - dodaje.

Gdzie Polacy szukają inspiracji? Według raportu ,,Polskie Wnętrze. Trendy nowoczesności”, sporządzonego w ubiegłym roku, 47 proc. naszych rodaków odkrywa marki samemu, 30 proc. poznaje je dzięki znajomym bądź rodzinie, 30 proc. szuka inspiracji w internecie, a 37 proc. czerpie wiedzę z czasopism. Dużo osób kieruje się również własną intuicją i wyczuciem.

Z architektem czy bez?

Co ciekawe, im większe zainteresowanie designem, tym mniejsza potrzeba korzystania z pomocy architekta. Wyniki przeprowadzonego badania przez Westwing Home & Living wykazało, że aż 76 proc. Polaków nigdy nie zatrudniło fachowca.

Każdorazowo warto zastanowić się, czy zatrudniać specjalistę od aranżacji wnętrz. Angażowanie architekta zaoszczędza mnóstwo czasu, lecz z drugiej strony może okazać się niekonieczne w przypadku osób, które mają własną wizję i pełno pomysłów jak zagospodarować własną przestrzeń. Gdy pomieszczenia są dobrze rozmieszczone, ich urządzenie nie powinno sprawić kłopotu osobom, które mają już za sobą pierwsze doświadczenia remontów i kontakty ze sprawdzonymi fachowcami. Trzeba mieć jednak dużo czasu, by pozwolić sobie na porównywanie ofert i odwiedzanie sklepów meblowych, aby wybrać najlepsze opcje.

Większe pole do popisu

Westwing Home & Living przeprowadził także badanie na temat preferencji mieszkaniowych Polaków. Z raportu wynika, że zdecydowana większość (60 proc.) pragnie zamieszkać w domu wolnostojącym, 13 proc. wybrałoby loft, 12 proc. kamienicę, a 10 proc. apartament. Jeżeli chodzi o metraż, najbardziej pożądaną powierzchnią jest 100-150 mkw. (34 proc.), a dwóch Polaków na dziesięciu najchętniej zamieszkałoby na 80-100 mkw.

- Spora grupa wciąż wybrałaby mieszkanie - podsumowuje przedstawiciel Apartamentów z Tarasem. - Dom zazwyczaj oznacza więcej obowiązków - odśnieżanie, dbanie o ogród, drobne naprawy. Lokal w budynku dla wielu oznacza większą anonimowość i poczucie bezpieczeństwa. Wśród naszych klientów dużym zainteresowaniem cieszą się apartamenty o większej powierzchni, także te dwupoziomowe.

Na rynku pierwotnym apartamenty z dwoma poziomami oferują zazwyczaj deweloperzy zajmujący się budową lokali o podwyższonym standardzie. Takie lokum z pewnością może dać nam namiastkę domu, ze względu na dwa poziomy. To także większe pole do popisu, jeżeli chodzi o jego aranżację.

Dwa poziomy to zazwyczaj większa przestrzeń i więcej miejsca do zagospodarowania. Łatwiej tu rozdzielić funkcje danych pomieszczeń. Na dole kuchnia i salon przeznaczony do przyjmowania gości, na górze sypialnie, czyli strefa prywatna. Często w takich mieszkaniach znajdują się dwie łazienki, na obu poziomach, co jest bardzo praktyczne.

- W apartamentach dwupoziomowych położonych na najniższej kondygnacji dodatkowym atutem jest ogród - podkreśla Joanna Rodziewicz. - To nie tylko zwykły taras, ale możliwość zasadzenia przeróżnych roślin. To także doskonała okazja, by samemu zaplanować, jak on ma wyglądać. Wychodząc na zewnątrz bezpośrednio obcujemy z naturą, zupełnie jak w __przypadku domu wolnostojącego - zauważa.