Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chile robi najlepsze wrażenie, kibicuję mu

Rozmawiał Jacek Żukowski
Andrzej Banaś
Rozmowa. MATEUSZ CETNARSKI ma już za sobą debiut w Cracovii. Wprawdzie to tylko sparing, ale jego gra mogła się podobać.

- Miał Pan bardzo udane wejście do drużyny, dobrze prezentując się w sparingu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, zdobywając też w tym meczu bramkę.

- Na pewno każdy gol, mogę powiedzieć, że w debiucie, dodaje pewności siebie. Ja i "Zjawka" (Dariusz Zjawiński - przyp. żuk) pokazaliśmy, że początku przygotowań nie zmarnowaliśmy. To dodaje pewności siebie, ale nie zapominajmy, że liga wszystko zweryfikuje. Nie chcę się więc tym przesadnie upajać.

- Widać było, że bardzo dobrze układa się wam współpraca z Marcinem Budzińskim.

- Graliśmy razem w kadrach młodzieżowych, więc znamy się już trochę lat. Już dawniej nieźle się nam grało, czy to podczas treningów, czy podczas meczów, więc jeśli ktoś jest inteligentnym zawodnikiem, to współpraca z nim będzie się dobrze układać. Jeśli oczywiście oboje wywalczymy sobie miejsce w składzie.

- A jak się Pan czuje w systemie zaproponowanym przez trenera Roberta Podolińskiego, czyli w ustawieniu 1-3-5-2?

- Moim zdaniem jest to bardzo dobre ustawienie. Dużo na ten temat rozmawiamy, ćwiczymy to na treningach, mamy wiele zajęć taktycznych, więc musi to przynieść efekt.

- Ale dobry piłkarz na pewno sobie z tym poradzi.

- Cracovia grała wiele niezłych spotkań, trener Stawowy zdążył chłopaków przyzwyczaić do technicznej gry. A teraz zależy nam na powieleniu tego co było dobre, oczywiście z wprowadzeniem kilku korekt.

- Może Pan powiedzieć, że zintegrował się już z szatnią?

- Z tym nie ma problemu, znamy się chłopakami z boiska, z wieloma grałem w różnych kadrach, a z Dawidem Nowakiem występowaliśmy w Bełchatowie. Oczywiście, jest nowe miejsce i otoczenie, ale środowisko piłkarskie jest takie, że łatwo się w nie wkomponować.

- Śledzi Pan z uwagą mundial w Brazylii?

- Oczywiście, że tak. Chile robi na mnie największe wrażenie i tej drużynie kibicuję, zwłaszcza, że "moja" Hiszpania odpadła i musiałem zmienić mojego faworyta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski