Janusz Korwin-Mikke: W PROSTYM ZWIERCIADLE
Facet otrzymuje w tyłek przepisaną przez sąd liczbę uderzeń trzciną - i już po karze, już może iść się uczyć albo pracować. Tylko z siedzeniem jest trochę kłopotu.
Natomiast w krajach barbarzyńskich młodego człowieka wsadzają do tzw. "więzienia" - gdzie jest on na pół roku - dwa lata zamknięty w towarzystwie innych podobnych ancymonków. "Z kim przestajesz - takim się stajesz" - a każdy stara się tam przechwalać, który był lepszym rzezimieszkiem czy bandziorkiem. Wychodzi zawodowym przestępcą. Traci rok życia, nauki, pracy, jego rówieśnicy są już o dwie długości przed nim - w dodatku jest już napiętnowany pobytem w "więzieniu". Na pewno ma okaleczoną duszę.
A chłosta kaleczy (na parę dni lub tygodni) tylko ciało.
Jak w chrześcijańskim kraju można było wyeliminować chłostę na rzecz kary "więzienia"??!!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?