Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chmielewski chce zagrać w mistrzostwach świata

Andrzej Stanowski
Hokej. Siedmiu hokeistów Cracovii dostało powołanie do kadry przed mistrzostwami świata dywizji I B, które w kwietniu odbędą się w Wilnie. W tej grupie są: Aron Chmielewski, Patryk Noworyta, Adrian Kowalówka, Patryk Wajda, Bartosz Dąbkowski, Damian Słaboń i Sebastian Kowalówka.

Przez ostatni tydzień Aron Chmielewski, najlepszy strzelec „Pasów” w minionym sezonie, przebywał u rodziny w Polkowicach, wczoraj wrócił do Krakowa. – Trochę odpocząłem, wyleczyłem urazy. Nadal w głowie siedzi mi miniony sezon i nasze niefortunne zakończenie rozgrywek. To jest jak zadra w sercu. Ale nie można nieustannie patrzeć wstecz. Nie uważam minionego sezonu za całkowicie stracony, przecież po raz pierwszy w historii klubu zdobyliśmy Puchar Polski. Odpadliśmy z mocnym rywalem, Aksamem Unią Oświęcim, który bardzo dzielnie walczy z GKS Tychy – mówi Aron Chmielewski.

W poniedziałek Aron Chmielewski jedzie do Krynicy, gdzie zaczyna się zgrupowanie dla tych zawodników, którzy nie grają w play-off. – To zgrupowanie uważam za bardzo dobre pociągnięcie, bo w przeciwnym wypadku nie za bardzo mielibyśmy gdzie i z kim trenować. Nigdy jeszcze nie grałem w mistrzostwach świata, dlatego zrobię wszystko, aby zakwalifikować się do reprezentacji. Cieszę się, że w kadrze są moi koledzy z ataku Sebastian Kowalówka i Damian Słaboń, może stworzymy taki atak na mistrzostwa? Wiem, że na zgrupowaniu mamy dwa towarzyskie mecze z Białorusią. Będzie szansa na sprawdzenie się na tle bardzo mocnego rywala, który gra w światowej elicie – twierdzi Chmielewski.

Nikt nie ukrywa, że reprezentacja Polski zamierza walczyć o pierwsze miejsce w Wilnie, co dałoby nam awans do dywizji I A. – Czas przeskoczyć do wyższej dywizji, trochę wstyd grać w trzeciej, hokejowej lidze. Wydaje mi się, że naszym najgroźniejszym rywalem będzie zespół Wielkiej Brytanii, są od nas wyżej notowani w rankingu IIHF. Musimy też uważać na innych, zwłaszcza na Holendrów, Chorwatów, groźni mogą być gospodarze Litwini – dodaje Chmielewski.

Aron Chmielewski od trzech sezonów gra w Cracovii. Kontrakt z klubem kończy mu się 31 marca, czy hokeista pozostanie w Krakowie na kolejny sezon? – Trwają w tej sprawie rozmowy, otrzymałem propozycję przedłużenia kontraktu. Jeszcze nie podjąłem decyzji. Marzy mi się, by sprawdzić się w dobrym klubie zagranicznym. Przepustką byłby dobry występ w mistrzostwach w Wilnie. Jeśli nie wyjadę za granicę, to zostanę w Cracovii, przejście do innego polskiego klubu nie wchodzi w rachubę. Dobrze czuję się w Krakowie – mówi napastnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski