Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chmury nad Europą

Ryszard Terlecki
Zdarzenia, które rok temu miały miejsce podczas imprezy sylwestrowej w Kolonii, skłoniły niemiecką opinię publiczną do zmiany stosunku wobec problemu imigrantów. Kryzys związany z napływem uchodźców, trapiący Unię Europejską już od wielu miesięcy, zaostrzył się w państwie, które wcześniej deklarowało politykę otwartych drzwi wobec przybyszów z Bliskiego Wschodu i Afryki.

Nieodpowiedzialne pomysły przymusowego przyjmowania uchodźców przez kraje członkowskie, podzieliły Europę. Kto miałby zakazywać takim uchodźcom wyjazdu do najbogatszych państw, które były rzeczywistym celem ich wędrówek? Kto i jak mógłby zatrzymać ich np. w Polsce?

Kryzys Unii rozszerzał się w miarę dyskusji na ten temat. Tym bardziej że w jego tle czaiło się coraz poważniejsze zagrożenie islamskim terroryzmem. Ale prawdziwe trzęsienie ziemi nastąpiło kilka miesięcy później. Wielka Brytania, jedno z najbogatszych, a militarnie najsilniejsze państwo Unii, rozpoczęła proces jej opuszczania.

Droga do jedności, mozolnie wytyczana od ponad pół wieku, została zakwestionowana, a to wzmocniło siły odśrodkowe w wielu krajach: we Francji, Danii, Austrii, we Włoszech, nawet w samych Niemczech. Wobec perspektywy Brexitu brukselscy politycy okazali się skrajnie nieudolni, tym bardziej że w ciągu kolejnych miesięcy nie potrafili znaleźć recepty na pogłębiające się kłopoty. A przecież zaraz za granicą UE, na Ukrainie i w Syrii, trwają konflikty, poważnie zagrażające stabilizacji całego kontynentu.

W tej sytuacji liderzy europejskich państw coraz częściej stawiają pytanie już nie tylko o przyszłość Unii, ale także o to, co może zdarzyć się po jej rozpadzie. Jak zachowają się Stany Zjednoczone, dla których Wielka Brytania była i jest najważniejszym sojusznikiem?

Jak postąpi Rosja, której zależy na destabilizacji europejskiej jedności i która chętnie zajmie się układaniem nowych relacji z najsilniejszymi państwami, czyli Niemcami i Francją? Nie bez powodu kolejne europejskie kraje zwiększają swoje wojskowe budżety i przystępują do nowej odsłony wyścigu zbrojeń, tak dobrze znanego nam z historii. Europa Środkowo-Wschodnia musi być przygotowana na różne warianty geopolitycznej łamigłówki. Także te najgorsze, kiedy przyjdzie radzić sobie samemu, a Europa znów podzieli się na rywalizujące obozy mocarstw.

Co się zmieniło w minionym roku? Tegorocznej zabawy sylwestrowej w Kolonii pilnować będzie półtora tysiąca policjantów, dziesięć razy więcej niż przed rokiem. Do tego kilkuset strażników miejskich i ochroniarzy. Władze miasta zapewniają, że będzie bezpiecznie i wesoło. Czy to wystarczy, żeby uspokoić Europę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski