Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodniki potrzebne od zaraz

Sylwia Nowosińska
Brak chodnika oznacza niebezpieczeństwo także dla dzieci
Brak chodnika oznacza niebezpieczeństwo także dla dzieci fot. Joanna Urbaniec
Infrastruktura. Brak chodników to jeden z największych problemów mieszkańców obrzeży miasta. W poniedziałek dowiemy się, jak radni chcą go rozwiązać.

Na jednym z portali społecznościowych powstała strona „Chodzę poboczem”, która pokazuje, jak niebezpieczne są miejsca w Krakowie, gdzie obok jezdni nie ma chodnika. Jako przykłady mieszkańcy wymieniają ul. Łutnia i ul. Wrobela w Podgórzu, gdzie mieszkańcy, aby ominąć wiszącą nad jezdnią złamaną gałąź, muszą wyjść na środek ulicy. W innych miejscach mieszkańcy podczas deszczowej pogody muszą przedzierać się przez ogromne kałuże w miejscu chodnika.

- Podczas spotkań w ramach akcji „Dzielnice planują” mieszkańcy Podgórza i Dębnik zwracali uwagę, że o problemie braku chodników mało się mówi i mało się robi, aby go rozwiązać - podkreśla Piotr Marczyk ze stowarzyszenia Pracownia Obywatelska. Jest jednak szansa, że wkrótce przybędzie chodników na obrzeżach miasta.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu na prośbę radnych przygotowuje założenia programu budowy nowych chodników dla dzielnic peryferyjnych.- Lista zostanie przedstawiona podczas najbliższego, poniedziałkowego posiedzenia Komisji Infrastruktury Rady Miasta - informuje Michał Pyclik z ZIKiT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski