Na wczorajszej sesji w Skawinie radni zamierzali uchwalić rezolucję, w której mieli wyrazić protest wobec zatwierdzenia na ten rok tylko dwóch zadań na drogach powiatowych. Gmina proponowała osiem inwestycji i dołożenie do nich połowy - 1,5 mln zł. Powiat zgodził się na udział gminy 694 tys. zł: na modernizację ul. Tynieckiej w mieście i drogi w Krzęcinie.
Do programu nie weszła m.in. zrujnowana, bardzo ruchliwa droga w Radziszowie i dawno rozpoczęta budowa zatoki autobusowej w Woli Radziszowskiej. - W fatalnym stanie zostawiła to miejsce firma budująca tu podziemne instalacje. Jest bardzo niebezpieczne, niedawno do dziury wpadł samochód - mówi Małgorzata Kluska, prowadząca nieopodal sklep spożywczy. Bogusław Szczyrbak, mieszkaniec Woli też dziwi się, że budowy nie dokończono, a przystanek autobusowy usytuowano nieco dalej przy drodze, w bardzo niebezpiecznym miejscu, blisko zakrętu, gdzie brakuje chodników.
Radni z Woli: Witold Grabiec i Stefan Jezioro mówili też o oberwanej w czasie powodzi drodze, którą drogowcy zabezpieczyli barierkami. Jednak większy deszcz może doprowadzić do całkowitego jej zerwania i odcięcia wioski od dojazdu. Wczoraj starosta Józef Krzyworzeka, gdy dowiedział się o planach uchwalenia rezolucji, wyjechał w trakcie sesji powiatowej i pojawił się na obradach w Skawinie. Podtrzymał swoje stanowisko, że ponieważ powiatowi brakuje pieniędzy, w tym roku w żadnej z gmin nie będą budowane chodniki. Dodatkowym obciążeniem dla powiatu stały się straty powodziowe.
W ramach wspólnego programu z samorządami będą kładzione nowe nakładki na drogi. Witold Mazgaj, radny z Radziszowa zaznaczał, że ludziom będzie trudno wytłumaczyć, iż chodników nie dostaną. Pobocza są bardzo niebezpieczne, w niektórych miejscach mają szerokość 45 cm. Piesi nie mają gdzie uciekać przed pędzącymi tirami. - Po naprawie drogi polepszą się warunki dla kierowców, którzy na gładkiej nawierzchni będą jeździć jeszcze szybciej - mówił.
Powiat w tym roku zwiększy pulę na nakładki. Z ponad 5 mln zł nadwyżki budżetowej w 2013 r. - połowę przeznaczy na drogi w całym powiecie. Kwota zostanie podzielona w kwietniu, ale starosta zapewnił, że ul. Podlesie w Radziszowie, oberwana droga i zatoka w Woli Radziszowskiej, znajdą się na liście zadań do wykonania w tym roku. Przekonywał, że Skawina nie jest traktowana po macoszemu: w ostatnich siedmiu latach drogowe zadania kosztowały 20,27 mln zł, z czego gmina dopłaciła 7,99 mln zł. To średnio rocznie prawie 3 mln zł, gdy wcześniej wydawano po 800 tys. zł.
Dotychczas relacje starosty i burmistrza Adama Najdera nie były najlepsze. Dlatego radnych zaskoczyła, ale też ucieszyła informacja o ich dobrej współpracy. Burmistrz wymieniał m.in. pomoc starosty w negocjacjach z zakładem energetycznym przy budowie obwodnicy i priorytet w uzyskiwaniu zezwoleń dla inwestorów w strefach gospodarczych. Adam Wójcik zajmujący się w powiecie drogami, podał najpóźniejsze terminy obiecanych zadań: droga w Radziszowie i skarpa w Woli - do września, zatoka - do końca listopada. Radni nie uchwalili rezolucji.
Napisz do autora
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?