Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chodzące reklamy szpecą ulice Starego Miasta

Redakcja
Droga Królewska zmienia się czasami w Drogę Reklamową Fot. Anna Kaczmarz
Droga Królewska zmienia się czasami w Drogę Reklamową Fot. Anna Kaczmarz
PRZESTRZEŃ PUBLICZNA. - Gdy szedłem ulicą Floriańską naliczyłem prawie 10 osób stojących na chodniku z reklamami. Nie dość, że na zabytkowych budynkach są setki brzydkich reklam to jeszcze doszły te na ulicy - zwraca uwagę nasz Czytelnik, pan Mieczysław Skrzypiec.

Droga Królewska zmienia się czasami w Drogę Reklamową Fot. Anna Kaczmarz

Wczoraj w południe na ulicy Floriańskiej 9 osób stało z reklamami (jest to tablica na trzonku) informującymi m.in. o pobliskim sklepie z aparatami telefonicznymi, biurze turystycznym czy ciastkarni. Niektóre z osób siedziały na krześle, jedna stała na niewielkim drewnianym podeście położonym na chodniku
- Jeżeli ktoś z taką reklamą chodzi, nie podpada to pod żadne nasze przepisy, gdyż nie możemy zabronić komuś spacerować, nawet z reklamą - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Jeśli jednak ktoś korzysta z krzesła czy podestu - jest to zajęcie pasa drogowego i powinno być na to zezwolenie. Nikt takiego nie otrzymał (wczoraj mieliśmy pytanie w tej sprawie) i na Starym Mieście z pewnością na to zgody nie będzie.
- Także strażnicy nie mają podstaw do interwencji, jeśli ktoś chodzi z jakąś reklamą. Będą jednak interweniować jeśli będzie dochodzić do zajęcia pasa drogowego bez zezwolenia; za to może grozić mandat od 20 do nawet 500 złotych, lub wniosek do sądu. Mogą być także interwencje, jeśli taka reklama przeszkadza w ruchu ulicznym - powiedział nam Marek Anioł, rzecznik Straży Miejskiej.
(J.ŚW)
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski