Na placu Inwalidów po raz kolejny stanęło drzewko zasponsorowane przez Galicyjską Izbę Budownictwa.
- Ta choinka to jedna wielka reklama. Jest przeohydna i w ogóle nie kojarzy się ze świętami, tylko z czyimś biznesem. Musiałam na taką patrzeć rok temu, teraz stoi znowu! - denerwuje się pani Barbara, która tą trasą jeździ codziennie tramwajem do pracy.
Choinka jest wysoka, strzelista. A i tak ledwie ją widać zza ponad pięćdziesięciu plakietek z logo producenta okien, dewelopera, firm oferujących elektronarzędzia albo materiały budowlane. Jakby mało było tych reklamówek na samym drzewku, otacza je jeszcze płotek z kilkunastoma banerami reklamowymi na wysokości oczu przechodnia.
Plastyk miasta, Agnieszka Łakoma jest zaskoczona, że taka ozdoba stanęła na placu. - Ta choinka to nieporozumienie. Absolutnie powinna zniknąć - mówi.
Więcej jutro w "Dzienniku Polskim"
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?