SPOJRZENIE AGATY ZUBEL FOT. B. CZARTORYSKA
"Myślą przewodnią cyklu jest ukazanie trzech różnych wersji bel canta - techniki wokalnej wysuwającej na pierwszy plan piękno śpiewu i sprawność techniczną śpiewaka, z której inspirację czerpał również Fryderyk Chopin.
Słuchacze będą mieli zatem okazję poznać szczytowe osiągnięcie włoskiego bel canta, czyli operę "Norma" Vincenzo Belliniego usłyszeć pieśni Chopina, nawiązujące do wspomnianej techniki wokalnej oraz poznać oryginalne opracowanie instrumentalnej wersji bel canta cyklu Preludiów op. 28 Fryderyka Chopina improwizowanych oraz transponowanych na głos i komputer" - czytamy w zapowiedzi koncertów.
* WIECZÓR "CHOPIN AROUND", piątek, 22 października, godz. 20: zabrzmi na nowo opracowana wersja Preludiów op. 28 Chopina. Słynne utwory zaprezentowane zostaną w nietypowej aranżacji, gdzie głos - sopran Agaty Zubel - zostanie połączony z dźwiękiem ze źródeł elektronicznych oraz z brzmieniem instrumentów akustycznych - wiolonczeli, fortepianu i perkusji. Będzie improwizacja, interakcja z komputerami a do tego jeszcze pojawi się interaktywny obraz. Obok Agaty Zubel, która oprócz komponowania zajmuje się również awangardową wokalistyką i poszukuje nieprzerwanie nowych sposobów ekspresji wokalnej, na estradzie pojawi się także Andrzej Bauer, znakomity wiolonczelista, niestrudzony wykonawca muzyki najnowszej, a także improwizator i kompozytor, Uri Cane, światowej sławy pianista-improwizator oraz Cezary Duchnowski, kompozytor, aranżer, pasjonat muzyki elektronicznej.
* KONCERTOWE WYKONANIE OPERY "NORMA" BELLINIEGO, sobota, 23 października, godz. 18: Orkiestrę i Chór Filharmonii Krakowskiej poprowadzi Paweł Przytocki, zaś solistami wieczoru będą: Edyta Piasecka - sopran (Norma), Katarzyna Hołysz - mezzosopran (Adalgisa), Eliza Kruszczyńska - sopran (Clotilde), Zoran Todorovich - tenor (Pollione), Daniel Borowski - bas (Oroveso), Hubert Stolarski - tenor (Flavio). Warto pamiętać, że muzyka Belliniego była niezwykle lubiana i ceniona przez Chopina, co kompozytor podkreślał nie raz w swoich listach. Warto też wiedzieć, że z Beliniego Chopin czerpał inspiracje, bo śpiew był dla niego, a zwłaszcza bel canto, niezwykle ważny. Swoim uczniom często Chopin powtarzał: "śpiewaj na fortepianie". Wiemy także, że opera "Norma" poruszyła i wzruszyła Chopina, a jedna z arii Belliniego była ostatnim utworem, jaki Chopin wysłuchał przed śmiercią: 15 października 1849 roku w paryskim mieszkaniu Chopina na prośbę kompozytora zaśpiewała hrabina Delfina Potocka. 17 października Chopin zmarł.
* CHANSONS NOKTURNES, niedziela, 24 października, godz. 18: z 19 zachowanych pieśni Chopina usłyszymy 11, w wykonaniu doskonałych artystów Małgorzaty Walewskiej, słynnej polskiej wokalistki oraz Janusza Olejniczka, pianisty, laureata Konkursu Chopinowskiego z 1970 roku. "Chopin pisał swoje pieśni jakby mimochodem, na marginesie. Pisał w momentach, gdy wpadł mu w ręce jakiś wiersz wyrażający własny nastrój lub emocje danej chwili. Pisał również, by wyjść naprzeciw potrzebom towarzyskim i przyjacielskim. Stały się więc rodzajem jego dziennika intymnego. W stopniu wyższym niż u innych kompozytorów zostały nacechowane autobiograficznie. Słowa tekstu - dobierane nie przypadkowo - zdają się zdradzać przy tym kolejne "stany ducha" i konteksty, tak osobiste, jak i te historyczne" - pisał prof. Mieczysław Tomaszewski.
AGNIESZKA MALATYŃSKA-STANKIEWICZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?