Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Incydent z nożem na klatce schodowej. "Przekroczone granice obrony koniecznej". Prawomocny wyrok

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Incydent w bloku w Chrzanowie zakończył się skazaniem za przekroczenie granic obrony koniecznej
Incydent w bloku w Chrzanowie zakończył się skazaniem za przekroczenie granic obrony koniecznej archiwum
Chrzanowska prokuratura zarzucała Sebastianowi Ł. próbę zabójstwa z użyciem noża podczas incydentu na klatce schodowej przy ul. Jagiellońskiej. Sąd był odmiennego zdania i uznał, że mężczyzna bronił się przed agresywnym mieszkańcem bloku, ale używając noża przekroczył dopuszczalne granice obrony koniecznej. Oskarżony za swój czyn dostał karę półtora roku więzienia. Wyrok jest prawomocny.

Do zdarzenia doszło 30 października 2020 r. gdy przy ul. Jagiellońskiej zjawił się mieszkaniec Tarnowa Sebastian Ł. Dobijał się kilkukrotnie do mieszkania kobiety, którą tam od pewnego czasu odwiedzał. Wcześniej wypił 4 piwa i trochę wódki.

Gdy pani nie otwierała drzwi zaczął w nie łomotać. Na hałas zareagował inny mieszkaniec tego piętra rosły, mocno zbudowany i silny Adrian G. Był pod wpływem alkoholu i amfetaminy i od razu skoczył do hałaśliwego gościa, którego już znał z widzenia.

- Albo schodzisz, albo ci pomogę – powiedział z groźną miną do Sebastiana Ł. I dążył do spięcia. Zaczęło się od słownej agresji, potem doszło do agresji fizycznej. Adrian G. w starciu zyskał przewagę, przewrócił mężczyznę i usiadł na nim okrakiem. Nie widząc innej możliwości obrony Sebastian Ł. sięgnął po swój nóż do grzybów i zadał nim trzy uderzenia w klatkę piersiową agresora, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.

Zakrwawionego Adrian G. zauważyły inne lokatorki i wezwały pomoc. Zjawiła się też policja, ale nożownika ujęto dopiero następnego dnia pod innym adresem w Chrzanowie. Mężczyzna ukrył się o swojego przyrodniego brata. Nie przyznawał się do próby zabójstwa, a taki zarzut postawił mu prokurator i zamknął w areszcie tymczasowym.

Rannemu opatrzono obrażenia w szpitalu, biegły stwierdził trzy rany kłute i złamane żebro. Jego zdaniem rany jednak nie zagrażały życiu pokrzywdzonego.

Sąd Okręgowy w Krakowie skazał Sebastiana Ł. na 2 lata więzienia, ale nie za usiłowanie zabójstwa, a za spowodowanie obrażeń u Adriana G. Stwierdził, że zwarcie mężczyzn miało przypadkowy charakter i zostało zainicjowane przez pokrzywdzonego, a oskarżony tylko się wtedy bronił.

Oskarżony odpowiadał za swój czyn w warunkach recydywy, bo miał za sobą odsiadkę 11 miesięcy więzienia, którą w 2014 r. wymierzył mu tarnowski sąd za udział w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Zdaniem sądu oskarżony miał prawo się bronić przed agresywnym, nietrzeźwym i naćpanym napastnikiem, ale przekroczył jednak dopuszczalne granice tej obrony. Użycie noża było niewspółmierne do zagrożenia jakie stwarzał Adrian G.

Pokrzywdzony nie krył, że to on pierwszy przystąpił do ataku. Powiedział ponadto, że nie dzwonił na policję w sprawie hałaśliwego gościa, bo wolał sam rozwiązać sprawę. Przewrócił go i zaatakował, bo chciał w ten sposób uspokoić.

- Taki mam charakter - dodał.

Sąd nie zasądził zadośćuczynienia finansowego dla pokrzywdzonego, bo prokurator spóźnił się z takim wnioskiem i złożył go już po zamknięciu przewodu sądowego. Sąd nie zrobił tego z własnej inicjatywy, bo sam Adrian G. bagatelizował zajście, podczas którego został trzykrotnie zraniony ostrzem.

- Nic się nie stało, pobiliśmy się – skwitował incydent.

W złożonej apelacji obrona chciała, by sąd II instancji uznał, że oskarżony działał w pełnej obronie koniecznej i z tego powodu należało odstąpić od jego ukarania. Zwracał uwagę na zbyt surową karę. Sąd Apelacyjny tylko częściowo podzielił te argumenty adwokata i złagodził oskarżonemu wyrok do półtora roku odsiadki za przekroczenie granic obrony koniecznej . Ten wyrok jest prawomocny.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Chrzanów. Incydent z nożem na klatce schodowej. "Przekroczone granice obrony koniecznej". Prawomocny wyrok - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski